 |
Nie oczekuje od niego wiecznej miłości. Chciała bym jedynie, żeby od czasu do czasu przytulił mnie zupełnie bez powodu a widząc, że jestem smutna powiedział, że wszystko będzie dobrze. Czy to tak wiele ?!
|
|
 |
Czekam Tylko aż będziesz dostępny .
|
|
 |
Nie wiem co się dzieje. Nie mogę się do Ciebie odezwać. Kiedy jesteś daleko,nie mogę Ci powiedzieć tego, co czuję.Kiedy budzę się rano i myślę o Tobie to znów nie wiem co się dzieje. Zupełnie nie wiem co to jest co czuję, kiedy patrzę w Twoje oczy , cały świat eksploduje i nie wiem co się dzieje. Wiem tylko,że Ty tylko Ty .
|
|
 |
Odwracam wzrok, ale ja już wiem, że będę myśleć o nim cały dzień. Tych kilka słów, tak prosto w twarz. Ten jeden gest. Znów musiałeś to zrobić, inaczej nie był byś sobą. Jak to mogło znów się stać. W pustym pokoju tkwie sama, zupełnie sama. Znów poszło nie tak.
|
|
 |
nadal jestem zazdrosną egoistką. nadal jestem uzależniona od kawy, papierosów, dobrego piwa i męskich perfum. nadal zdarza mi się płakać. prawie nic się nie zmieniło. oprócz tego, że codziennie budząc się myślę o Tobie, a wieczorem pragnę abyś był obok mnie.
|
|
 |
Najtrudniej jest wstać rano w poniedziałek podczas kiedy przez cały weekend spało się zaledwie kilka godzin. Najtrudniej jest ogarnąć poranną toaletę , ubrać się i pomalować. Najtrudniej jest zrobić sobie samemu kawę po czym wypić ją i wyjść do szkoły. Najtrudniej jest przetrwać kolejne kilka godzin , kolejny dzień , tydzień i miesiąc , najtrudniej jest normalnie funkcjonować po tym wszystkim , najtrudniej jest żyć... żyć bez Ciebie / nacpanaaa
|
|
 |
zawsze mówiłeś mi: ' popatrz przed snem w gwiazdy, proszę ', a ja głupia nie wiedziałam po co to robię. dziś już wiem, bo został mi po Tobie tylko blask tych małych punkcików na niebie. / veriolla
|
|
 |
- Chciał bym Cię pocałować ale jestem chory i boję się, że Cię zarażę.
- Nie pierdol tylko całuj ! ;D
|
|
 |
siedzimy przy ognisku. pijąc kolejny łyk wódki z plastikowego kubka, świat wiruje coraz bardziej. słyszę głosy, mnóstwo głosów, jednak nie potrafię ich dopasować do przewijających się tu postaci. ktoś siedzi obok mnie - chyba szepcze czułe słówka. spoglądam na koleżankę - śmieje się, chyba jest szczęśliwa. nadal słyszę kiepską bajerę, nagle czuję pociągnięcie za rękę: 'chodź'. zapieram się, ale koleś jest silniejszy. wyrywam się, podchodząc do kolegi - widzę tylko cios wymierzony w stronę tamtego. robi się zamieszanie, chwiejnym krokiem odchodzę na bok, by znów napisać jak bardzo Cię kocham. wyjmuję telefon, na który kapią grube łzy żalu - nie mogę, nie mam już prawa do Ciebie. / veriolla
|
|
 |
- Masz zimną rękę?
- nie wiem. ale chyba nie.
- daj sprawdzić... o jaka ciepła. A teraz jej nie puszcze.
- Jak chciałeś mnie złapać za rękę to trzeba było powiedzieć... sama bym Ci chętnie ją dała x3.
|
|
|
|