 |
plastikowe społeczeństwo zbliża się do końca.
|
|
 |
pieprze ten syf, zapadam się pod ziemię.
|
|
 |
nikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jest, wiesz? nic, nikt nie przewinie czasu wstecz.
|
|
 |
przez okno patrzę w gwiazdy, nad miastem wisi wszechświat, podobno gdzieś tam jest lepsze miejsce niż Ziemia - podobno.
|
|
 |
wiem jak było, pamiętam chwile nie sny, a to czym żyję to doświadczenie nie łzy.
|
|
 |
jedna miłość to coś więcej niż cokolwiek.
|
|
 |
za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
 |
twarze z przeszłości spacerują po mej głowie, twarze, o których nie chcę i nie umiem zapomnieć...
|
|
 |
to mnie nie śmieszy bardziej mnie to przeraża, że nie czaisz tego że w mych oczach robisz z siebie błazna.
|
|
 |
czarny charakter? oni nienawidzą mnie za szczerość.
|
|
 |
nic nie muszę udowadniać, wiem ile jestem warta.
|
|
 |
znam wielu tych zakompleksionych typów marnych, każdy z nich żyje w przeświadczeniu że jest kurwa sławny.
|
|
|
|