 |
Realia zawijam w bletki by uciec przed tym problemem, gdzie czas nakręca pieniądz, pieniądz nakręca ściemę'/.
|
|
 |
'Mógłbym być psychiatrą, chociaż nie wiem bracie, mój znajomy mi powiedział, że i tak leczę rapem.
|
|
 |
jestem gdzieś, lecz nie szukaj mnie bo nie chcę dalej żyć.
|
|
 |
i może dobrze, że los nie postawił na nas?
|
|
 |
później wsiadłabym i uciekła na bezludne przedmieścia,wcisnęłabym gaz i nie martwił o nic, jadąc w ciemności przez las wyłączyłabym reflektory, zadzwoniła do ciebie mówiąc, że jestem zmęczona, przeładowała broń i przyłożyła lufę do skroni..
|
|
 |
nie wiem gdzie idziesz i nie wiem co zrobisz, ale jestem tutaj sama jak palec.
|
|
 |
nie rozumiem, jak? mogę mieć tylko nadzieję.
|
|
 |
przyjdź zanim wszystko minie.
|
|
 |
to mnie niszczy lecz to kocham, wiesz?
|
|
 |
nie wiem już czy jesteś, zaczynam wariować..
|
|
 |
może czujesz to, co ja i za czymś tęsknisz?
|
|
 |
i zbyt niedojrzała, żeby być z Tobą, zbyt prosta byś mogłbyć ze mną..
|
|
|
|