 |
Kiedyś może nadejść dzień kiedy szczęście będzie musiało Cię opuścić, dlatego ciesz się nim i doceniaj je. Doceniaj w każdej sekundzie jego istnienia, aby później niczego nie żałować. / napisana
|
|
 |
Będzie mi ciężko , ale muszę to zrobić , rozumiesz ? Muszę zrobić coś zupełnie sprzecznego z moimi uczuciami . Muszę się choć raz posłuchać rozumu . Po prostu muszę . muszę odejść . Przepraszam . Jeśli zrozumiesz moje uczucia i będziesz chciał to naprawić , to może wrócę . Ale na chwilę obecną , muszę odejść . / aneczka_xdd
|
|
 |
Po prostu będzie lepiej , jeśli tym razem to ja odejdę . Po co ciągnąć to dalej , skoro i tak nie mamy dla siebie czasu . / aneczka_xdd
|
|
 |
Kurrwa ! Mój kieliszek ! / aneczka_xdd
|
|
 |
i chcę z Tobą skończyć i nie potrafię , nie potrafię się odciąć , tak samo mocno , jak Ty nie potrafisz znaleźć dla mnie czasu . Cóż , chyba lubię być tak traktowana . / aneczka_xdd
|
|
 |
i uwielbiam kolorową vódeczkę w środku tygodnia / aneczka_xdd
|
|
 |
I nie mam fazy , ale nawet bez tego potrafię wyczuć , że coś jest nie tak . / aneczka_xdd
|
|
 |
I nie wiem czy chcę żeby zależało mi bardziej na Tobie , niż Ci na mnie . / aneczka_xdd
|
|
 |
I możesz mieć pewność , że nie jestem jak te inne puste lale . Przecież nie poleciałam na Twoją ładną buźkę , bo na początku byłeś mi zupełnie obojętny , a wręcz odpychający . Przecież powiedziałam Ci , że Cię kocham długo po tym , jak Ty wyznałeś mi miłość . Przecież , dopiero pół roku później dowiedziałam się , że nagrywasz . Przecież powiedziałeś mi co robiłeś z tamtymi dziewczynami . Przecież zostałam , mimo wszystko . Przecież jak mi coś nie pasuję to odchodzę . Nie , Twoja kariera czy ładna buźka nie miała tu nic do gadania . / aneczka_xdd
|
|
 |
A przecież nikt mi nie kazał związywać się z raperem . Przecież wiedziałam , jaki jest . Wiedziałam , co robił . Przecież zdawałam sobie sprawę , że nagrywanie zajmuje mu zbyt wiele czasu . A przecież nikt nie kazał mi się w Nim zakochać . / aneczka_xdd
|
|
 |
CZ.1.Zniszczyłeś mnie, zraniłeś, potłukłeś moje serce. Sprawiłeś, że na świecie nie było niczego innego oprócz cierpienia i łez. Zostawiłeś mnie tu samą i pozwoliłeś abym spadła na samo dno. Odszedłeś i zabrałeś jakąś cząstkę mnie. Swoim odejściem zmieniłeś zupełnie wszystko, życie nie było już takie jak dawniej. Uciekałam od samej siebie, próbowałam znaleźć inny sposób aby tylko jakoś trwać. Każdego dnia marniałam, ale to nic. To zupełnie nic takiego. Ja przeżyłam ból pękającego serca i nocne koszmary, łzy i depresję, samotność i tęsknotę. Dałam radę, widzisz to? Nauczyłam się funkcjonować z wszystkimi ranami jakie pozostały mi po naszej miłości. Uporządkowałam wiele myśli. Przebyłam długą i dosyć kosztowną drogę, aby dziś stanąć w tym miejscu. Traciłam przyjaciół i próbowałam ich odzyskać. Szukałam ukojenia w innych ramionach, a później je odrzucałam. Zmieniałam się każdego dnia. Zmieniałam swoje podejście do ludzi i świata. I zawsze czekałam na Ciebie.
|
|
 |
CZ.2. Ale to nic, to zupełnie nic takiego, jeżeli teraz wrócisz. Jeżeli przyjdziesz i każdego dnia będziesz odbudowywał co zniszczyłeś, jeżeli będziesz naprawiał, sklejał, jeżeli będziesz walczył o mnie. Jeżeli to wszystko zrobisz, to tamto cierpienie to nic takiego, zupełnie. Ja schowam je gdzieś w sobie, tak aby nam nie przeszkadzało. Przyduszę je naszą miłością, aby nigdy nie wyszło na wierzch. Jeżeli będziesz mnie kochał i zostaniesz na zawsze, wybaczę Ci wszystko, każdą krzywdę jaką mi wyrządziłeś i zapomnę o tym co złe. Postaram się dać Ci czystą kartkę tak abyś mógł od nowa pokazywać mi jak bardzo jestem dla Ciebie ważna. Jestem w stanie podarować Ci drugą szansę, abyś zaczął od zera, ale kochaj mnie, kochaj do granic możliwości i już nigdy, przenigdy mnie nie zostawiaj, bo umrę. / napisana
|
|
|
|