głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siasia_ka

Tęsknię! teksty dzekson dodał komentarz: Tęsknię! do wpisu 1 tydzień temu
Halo jest tu ktoś?:

dzekson dodano: 7 lipca 2024

Halo jest tu ktoś?:)

Przecież wie Pani  że nic nie trwa wiecznie. Wszystko ma swój czas  swój początek i koniec. To  co kiedyś było dobre  co dawało nadzieję przestaje takim być. Wie Pani  że możemy żyć z kimś latami  ba nawet dziesiątkami lat i nie wiedzieć o nim nic? Że możemy latami łudzić się zupełnie niepotrzebnie? Moja świętej pamięci prababcia zawsze mówiła mi  że aby poznać mężczyznę trzeba zjeść z nim beczkę soli. Ale z biegiem lat odnoszę wrażenie  że ta beczka to za mało. Możemy żyć z kimś i obiecać sobie  że to na zawsze. Możemy razem śmiać się i płakać. Możemy razem wspominać. Możemy zwiedzać świat i planować założenie rodziny. Możemy nawet wybudować dom i razem w nim zamieszkać. Możemy wszystko  tylko nie potrafimy być w tym wszystkim razem. Kiedy coś się kończy z reguły wiemy o tym wcześniej  przeczuwamy to. Przygotowujemy się na to co nadchodzi.Mamy czas  żeby uświadomić sobie  że obiecane  nie opuszczę cię aż do śmierci  jest ulotne i że tak naprawdę nic nie jest dane nam na zawsze. yezoo

yezoo dodano: 7 kwietnia 2023

Przecież wie Pani, że nic nie trwa wiecznie. Wszystko ma swój czas, swój początek i koniec. To, co kiedyś było dobre, co dawało nadzieję przestaje takim być. Wie Pani, że możemy żyć z kimś latami, ba nawet dziesiątkami lat i nie wiedzieć o nim nic? Że możemy latami łudzić się zupełnie niepotrzebnie? Moja świętej pamięci prababcia zawsze mówiła mi, że aby poznać mężczyznę trzeba zjeść z nim beczkę soli. Ale z biegiem lat odnoszę wrażenie, że ta beczka to za mało. Możemy żyć z kimś i obiecać sobie, że to na zawsze. Możemy razem śmiać się i płakać. Możemy razem wspominać. Możemy zwiedzać świat i planować założenie rodziny. Możemy nawet wybudować dom i razem w nim zamieszkać. Możemy wszystko, tylko nie potrafimy być w tym wszystkim razem. Kiedy coś się kończy z reguły wiemy o tym wcześniej, przeczuwamy to. Przygotowujemy się na to,co nadchodzi.Mamy czas, żeby uświadomić sobie, że obiecane "nie opuszczę cię aż do śmierci" jest ulotne i że tak naprawdę nic nie jest dane nam na zawsze.[yezoo]

Moi drodzy  czy jest tu ktoś do kogo docierają jeszcze moje teksty? Wiem  sporo z Was pewnie kompletnie to zignoruje  ale byłabym mega wdzięczna za odzew. Chciałabym stworzyć społeczność ludzi  którzy się wspierają  w klimacie wolnym od hejtu  i tak go za dużo w internecie . Bardzo Was proszę o feedback   o czym chcielibyście najwiecej czytać  o czym się dowiadywać  co Was ciekawi  a co niekoniecznie :  dla Was to minutka namysłu  a możemy stworzyć coś naprawdę fajnego! Bardzo dziękuję  Wasza esperka.

esperer dodano: 25 lipca 2022

Moi drodzy, czy jest tu ktoś do kogo docierają jeszcze moje teksty? Wiem, sporo z Was pewnie kompletnie to zignoruje, ale byłabym mega wdzięczna za odzew. Chciałabym stworzyć społeczność ludzi, którzy się wspierają, w klimacie wolnym od hejtu (i tak go za dużo w internecie). Bardzo Was proszę o feedback - o czym chcielibyście najwiecej czytać, o czym się dowiadywać, co Was ciekawi, a co niekoniecznie :) dla Was to minutka namysłu, a możemy stworzyć coś naprawdę fajnego! Bardzo dziękuję, Wasza esperka.

Tyle lat i tyle wspólnych chwil. Nigdy nie powiedziałabym  że najważniejszą lekcją jaką przyjdzie mi wyciągnąć z tej znajomosci to jest to  że nic nie trwa wiecznie  a przywiązanie wiąże się z rozczarowaniem. Podobno na zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy   nic bardziej mylnego. Ludzie pokazują nam  że to co oswoiliśmy prędzej czy później będziemy musieli zapomnieć. esperer

esperer dodano: 25 lipca 2022

Tyle lat i tyle wspólnych chwil. Nigdy nie powiedziałabym, że najważniejszą lekcją jaką przyjdzie mi wyciągnąć z tej znajomosci to jest to, że nic nie trwa wiecznie, a przywiązanie wiąże się z rozczarowaniem. Podobno na zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy - nic bardziej mylnego. Ludzie pokazują nam, że to co oswoiliśmy prędzej czy później będziemy musieli zapomnieć./esperer

Tak bardzo się cieszę  że zrobiłaś sobie dom pod moim sercem okruszku.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 czerwca 2022

Tak bardzo się cieszę, że zrobiłaś sobie dom pod moim sercem okruszku. [ ciamciaa ♥ ]

Cześć Moblostworki   robię małą aktualizację 2022 i chętnie dowiem się kto powrócił ❤️

ciamciaramciaa dodano: 3 marca 2022

Cześć Moblostworki - robię małą aktualizację 2022 i chętnie dowiem się kto powrócił ❤️

To jeden z tych za długich wieczorów  tych za bardzo przesiąkniętych tęsknotą i samotnością.    pannikt

pannikt dodano: 31 stycznia 2022

To jeden z tych za długich wieczorów, tych za bardzo przesiąkniętych tęsknotą i samotnością. // pannikt

Czemu jak ten śniegu puch  to wraca znów? Czemu po tej stronie rzęs tęsknię ciut?   Sanah

yezoo dodano: 28 stycznia 2022

Czemu jak ten śniegu puch, to wraca znów? Czemu po tej stronie rzęs tęsknię ciut? [ Sanah ]

Tego dnia  wstała bardzo wcześnie. Słońce jeszcze nie wstało  mróz szczypał w nos  a ona mimo nie sprzyjających warunków poszła. Musiała. Dzisiaj musiała pójść  być sama  wyjść  odejść. Pogoda jej nie zniechęciła. Kiedyś była słaba pod tym względem. Szukała wymówek  ale nie teraz. Już nie. W końcu zaczęła wygrywać sama ze sobą i właśnie dlatego wyszła dziś w góry bez nikogo  sama. Wiedziała  że nikt nie będzie jej szukał. Nie wzięła nawet telefonu ze sobą. Wszystkim osobom  którym na niej zależało dała wcześniej znać  że chce odpocząć kilka dni. Dała znać  że wyjeżdża do SPA i nie będzie korzystała z telefonu. Poszła w góry  wiedziała  że nie powinna nikogo okłamywać  ale gdyby powiedziała prawdę  oni chcieliby być blisko. Ona musiała być sama  potrzebowała zostać ze sobą. Pozamykała wszystkie swoje sprawy i nigdy już nie wróciła....

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 20 sierpnia 2021

Tego dnia, wstała bardzo wcześnie. Słońce jeszcze nie wstało, mróz szczypał w nos, a ona mimo nie sprzyjających warunków poszła. Musiała. Dzisiaj musiała pójść, być sama, wyjść, odejść. Pogoda jej nie zniechęciła. Kiedyś była słaba pod tym względem. Szukała wymówek, ale nie teraz. Już nie. W końcu zaczęła wygrywać sama ze sobą i właśnie dlatego wyszła dziś w góry bez nikogo, sama. Wiedziała, że nikt nie będzie jej szukał. Nie wzięła nawet telefonu ze sobą. Wszystkim osobom, którym na niej zależało dała wcześniej znać, że chce odpocząć kilka dni. Dała znać, że wyjeżdża do SPA i nie będzie korzystała z telefonu. Poszła w góry, wiedziała, że nie powinna nikogo okłamywać, ale gdyby powiedziała prawdę, oni chcieliby być blisko. Ona musiała być sama, potrzebowała zostać ze sobą. Pozamykała wszystkie swoje sprawy i nigdy już nie wróciła....

 III  Wiedziała  że będzie cierpiała  bo oni inaczej nie potrafili. kochali się cholernie  a mimo to i tak się ranili. To zawsze się tak kończyło. Kochali się  a mimo to w pewnym momencie zaczynali się nienawidzić i darli koty  rzucała w niego zastawą  a on i tak chciał czekać i być blisko. Chciał tak długo  póki nie zaczynała na siłę go do siebie zniechęcać. Tak długo walczyła  aż w końcu on odpuszczał i odchodził. Tak jak tego chciała. Jednak kiedy odszedł ona cholernie za nim zaczynała tęsknić. później po jakimś czasie krótszym lub dłuższym on wracał  tak znienacka jak dziś. Ona znów do niego wracała  bo był całym jej światem  miłością jej życia. To błędne koło jednak nigdy się nie kończyło i zawsze wyglądało tak samo... Do dnia  kiedy on chciał wrócić i zobaczył ją w zaawansowanej ciąży. Myślał  że to dziecko innego  ale nie zdawał sobie sprawy  jak bardzo się mylił.......

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 19 sierpnia 2021

(III) Wiedziała, że będzie cierpiała, bo oni inaczej nie potrafili. kochali się cholernie, a mimo to i tak się ranili. To zawsze się tak kończyło. Kochali się, a mimo to w pewnym momencie zaczynali się nienawidzić i darli koty, rzucała w niego zastawą, a on i tak chciał czekać i być blisko. Chciał tak długo, póki nie zaczynała na siłę go do siebie zniechęcać. Tak długo walczyła, aż w końcu on odpuszczał i odchodził. Tak jak tego chciała. Jednak kiedy odszedł ona cholernie za nim zaczynała tęsknić. później po jakimś czasie krótszym lub dłuższym on wracał, tak znienacka jak dziś. Ona znów do niego wracała, bo był całym jej światem, miłością jej życia. To błędne koło jednak nigdy się nie kończyło i zawsze wyglądało tak samo... Do dnia, kiedy on chciał wrócić i zobaczył ją w zaawansowanej ciąży. Myślał, że to dziecko innego, ale nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo się mylił.......

 II   Mam rodzinę. Nie niszcz mi życia. jestem szczęśliwa. Proszę odejdź. Zapomnijmy o tym  że kiedykolwiek mnie znałeś.    Nie kład. Nie lubię tego. Masz niewyparzoną buzię. boisz się. Boisz się uczucia  które nas łączy. I nie. Nie masz rodziny. Przecież wiem. Od wielu dni Cię obserwuję. Wiem jak wygląda Twój dzień  co robisz  jakie masz rytuały. Wiem o Tobie wszystko. Nadal jesteś moja. Czekałaś za mną. To dlatego Ci nie wyszło z nikim dotąd. Przecież wiem. Przyznaj się...   Nie... Ja.... Nie.... Nie... Nie mogę.  spróbowała odejść  ale on ją trzymał  a ona mocno nie walczyła. Kochała jego zapach  jego dotyk  jego obecność. W każdym ze swoich facetów szukała jego  jego cech. Nie potrafiła odejść mimo tego  że wiedziała  że tak będzie lepiej. Nie mogła odejść  bo go kochała. Próbowała  a mimo to wiedziała  że i tak mu ulegnie i będzie cierpiała. Ludzie się nie zmieniają tylko innym przestaje odpowiadać  to jak się zachowują.

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 19 sierpnia 2021

(II) -Mam rodzinę. Nie niszcz mi życia. jestem szczęśliwa. Proszę odejdź. Zapomnijmy o tym, że kiedykolwiek mnie znałeś. - Nie kład. Nie lubię tego. Masz niewyparzoną buzię. boisz się. Boisz się uczucia, które nas łączy. I nie. Nie masz rodziny. Przecież wiem. Od wielu dni Cię obserwuję. Wiem jak wygląda Twój dzień, co robisz, jakie masz rytuały. Wiem o Tobie wszystko. Nadal jesteś moja. Czekałaś za mną. To dlatego Ci nie wyszło z nikim dotąd. Przecież wiem. Przyznaj się... -Nie... Ja.... Nie.... Nie... Nie mogę.- spróbowała odejść, ale on ją trzymał, a ona mocno nie walczyła. Kochała jego zapach, jego dotyk, jego obecność. W każdym ze swoich facetów szukała jego, jego cech. Nie potrafiła odejść mimo tego, że wiedziała, że tak będzie lepiej. Nie mogła odejść, bo go kochała. Próbowała, a mimo to wiedziała, że i tak mu ulegnie i będzie cierpiała. Ludzie się nie zmieniają tylko innym przestaje odpowiadać, to jak się zachowują.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć