głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sialobula

weszłam do klasy na spóźnioną lekcję.   dzień dobry  przepraszam za spóźnienie.   rzuciłam do nauczycielki wkładając słuchawkę do ucha. rozglądnęłam się po klasie i zauważyłam   że jest wolna tylko jedna ławka w której siedział on   sam. przewróciłam oczami i ruszyłam na sam tył klasy. usiadłam obok niego  wyjęłam książki i wyciągając telefon przełączyłam na inną piosenkę. po chwili wyciągnął mi słuchawki z uszu   pogadaj ze mną.   syknął cicho.   nie mam o czym.   wyszeptałam.   mamy  kocham Cię  brakuje mi Ciebie i kompletnie sobie z tym nie radzę.   powiedział patrząc mi w oczy.   to idź do pedagoga szkolnego.   zaśmiałam się głośno.   zmieniłaś się   zmienił Cię ten nowy koleś.   zasugerował.   nie skarbie   to Twoje odejście mnie zmieniło. to przez Ciebie jestem na dnie i nie radzę sobie z niczym  zraniłeś mnie i czego teraz ode mnie oczekujesz?   krzyczałam.   wierzę w to   że Cię odzyskam.   rzucił i wstając z ławki wyszedł z klasy.   grozisz mi xd

love.you.love dodano: 20 września 2011

weszłam do klasy na spóźnioną lekcję. - dzień dobry, przepraszam za spóźnienie. - rzuciłam do nauczycielki wkładając słuchawkę do ucha. rozglądnęłam się po klasie i zauważyłam , że jest wolna tylko jedna ławka w której siedział on - sam. przewróciłam oczami i ruszyłam na sam tył klasy. usiadłam obok niego, wyjęłam książki i wyciągając telefon przełączyłam na inną piosenkę. po chwili wyciągnął mi słuchawki z uszu - pogadaj ze mną. - syknął cicho. - nie mam o czym. - wyszeptałam. - mamy, kocham Cię, brakuje mi Ciebie i kompletnie sobie z tym nie radzę. - powiedział patrząc mi w oczy. - to idź do pedagoga szkolnego. - zaśmiałam się głośno. - zmieniłaś się , zmienił Cię ten nowy koleś. - zasugerował. - nie skarbie , to Twoje odejście mnie zmieniło. to przez Ciebie jestem na dnie i nie radzę sobie z niczym, zraniłeś mnie i czego teraz ode mnie oczekujesz? - krzyczałam. - wierzę w to , że Cię odzyskam. - rzucił i wstając z ławki wyszedł z klasy. / grozisz_mi_xd

zlustrował mnie dokładnie.   niewyprostowane włosy? szeroka bluza? co to ma być?   syknął łapiąc mnie z wolna za nadgarstek.   może się zmieniłam?   wybuchnęłam strząsając Jego rękę i sięgając do kieszeni po fajkę  po czym podpaliłam Ją szybko łapiąc bucha. znów się przybliżył drażniąc moją twarz swoim oddechem. kciukiem podniósł moją brodę zmuszając do spojrzenia na Niego.   co robisz...   wykrztusiłam uświadamiając sobie  że wypuściłam szluga  a On mimowolnie go przydeptał.   patrzę na Ciebie. patrzę w oczy  które znów mi wszystko mówią. w środku się nie zmieniłaś  wciąż masz to serce  które zraniłem...   zrobiłam krok w tył chcąc znaleźć się  jak najdalej od Niego  jednocześnie pragnąc  aby znów mnie pocałował  jak dawniej  i ze zmieszaną miną stwierdził  że bez nikotyny  której w sumie nie znosiłam  smakowałam lepiej.

definicjamiloscii dodano: 20 września 2011

zlustrował mnie dokładnie. - niewyprostowane włosy? szeroka bluza? co to ma być? - syknął łapiąc mnie z wolna za nadgarstek. - może się zmieniłam? - wybuchnęłam strząsając Jego rękę i sięgając do kieszeni po fajkę, po czym podpaliłam Ją szybko łapiąc bucha. znów się przybliżył drażniąc moją twarz swoim oddechem. kciukiem podniósł moją brodę zmuszając do spojrzenia na Niego. - co robisz... - wykrztusiłam uświadamiając sobie, że wypuściłam szluga, a On mimowolnie go przydeptał. - patrzę na Ciebie. patrzę w oczy, które znów mi wszystko mówią. w środku się nie zmieniłaś, wciąż masz to serce, które zraniłem... - zrobiłam krok w tył chcąc znaleźć się, jak najdalej od Niego, jednocześnie pragnąc, aby znów mnie pocałował, jak dawniej, i ze zmieszaną miną stwierdził, że bez nikotyny, której w sumie nie znosiłam, smakowałam lepiej.

4 000 OBSERWUJĄCYCH   DZIĘKUJĘ ♥

definicjamiloscii dodano: 20 września 2011

4 000 OBSERWUJĄCYCH - DZIĘKUJĘ ♥

jak się czułam  czy co pamiętam z tamtego wieczoru? niewiele. zagryzałam wargi hamując płacz  szumiało mi w głowie  chłodny wiatr rozwiewał włosy tworząc dreszcze na karku. i patrzyłam jak odchodzi  jak porusza się materiał Jego bluzy  gdy wciskał dłoń w kieszeń  po czym szybkim ruchem wyciągnął zapaliczkę i fajkę. chmara dymu otaczająca Jego osobę  i uczucie  że trzymam między palcami cały swój świat   między palcami  które właśnie zaciskam  gniotąc wszystko  co dotychczas było ważne  co kochałam.

definicjamiloscii dodano: 20 września 2011

jak się czułam, czy co pamiętam z tamtego wieczoru? niewiele. zagryzałam wargi hamując płacz, szumiało mi w głowie, chłodny wiatr rozwiewał włosy tworząc dreszcze na karku. i patrzyłam jak odchodzi, jak porusza się materiał Jego bluzy, gdy wciskał dłoń w kieszeń, po czym szybkim ruchem wyciągnął zapaliczkę i fajkę. chmara dymu otaczająca Jego osobę, i uczucie, że trzymam między palcami cały swój świat - między palcami, które właśnie zaciskam, gniotąc wszystko, co dotychczas było ważne, co kochałam.

nie ma to jak wyobraźnia .. i zdolność nieracjonalnego myślenia.

lubisztoo dodano: 19 września 2011

nie ma to jak wyobraźnia .. i zdolność nieracjonalnego myślenia.

Dzień pod tytułem: Mam wyjebane i jestem szczęśliwa

lubisztoo dodano: 19 września 2011

Dzień pod tytułem: Mam wyjebane i jestem szczęśliwa

pozostał nam już tylko niesmak  po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach.

lubisztoo dodano: 19 września 2011

pozostał nam już tylko niesmak, po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach.

zaciągam się głęboko dusząc nasze wspólne wspomnienia

lubisztoo dodano: 19 września 2011

zaciągam się głęboko dusząc nasze wspólne wspomnienia

powietrze ma chemiczny smak.

lubisztoo dodano: 19 września 2011

powietrze ma chemiczny smak.

słowa  które jak amfetamina rozszerzają źrenice.

lubisztoo dodano: 19 września 2011

słowa, które jak amfetamina rozszerzają źrenice.

pomyśl o wczoraj dziś  jutro może nie być nic i niech twoje serce pęka jeśli nie pamiętasz ich.

lubisztoo dodano: 19 września 2011

pomyśl o wczoraj dziś, jutro może nie być nic i niech twoje serce pęka jeśli nie pamiętasz ich.

tu prawdą są słowa  żeby nie ufać nikomu.

lubisztoo dodano: 19 września 2011

tu prawdą są słowa, żeby nie ufać nikomu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć