 |
|
Nie walczy się o faceta, który zeszmacił się z inną. [?]
|
|
 |
|
a ta obojętność między nami coraz mniej mnie interesuje . wiesz z dnia na dzień widze po sobie że będąc z tobą , potrafiłabym jednak żyć bez ciebie .
|
|
 |
Głośno krzyczysz, lecz nikt Cię nie słyszy balans emocji pośród głębokiej ciszy.
|
|
 |
ufam Ci bezgranicznie. ufam Ci bardziej niż sobie.
|
|
 |
żeby to dziewczyna,
musiała się starać o chłopaka , kurwa . .
no komedia jakaś .
|
|
 |
Chce by w końcu było dobrze.
Kiedy w końcu to do Ciebie dotrze?
|
|
 |
Wierzyłam Ci. Wierzyłam jak nikomu innemu.
Wszystko dopóki nawet "kocham Cię",
nie zaczęło w Twoich ustach brzmieć jak kłamstwo.
|
|
 |
rzygaam na sztuczność uczuć.
a że widzę coś takiego u Ciebie codziennie,
to już inna sprawa.
|
|
 |
wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham.
nigdy nie umiałam. nigdy.
|
|
 |
Palę papierosa i patrzę w twoje oczy.
|
|
 |
cóż czasem granice ktoś przekracza, a w życiu?
nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
 |
nie oczekuj dziś ode mnie że nagle będę inna,
z dnia na dzień się nie zmądrzeje .
|
|
|
|