 |
ja nie jestem chamska , po prostu nie lubie być sztucznie miła dla osób za którymi nie przepadam
|
|
 |
i nic co pojebane nie jest mi obce .
|
|
 |
dresiarze to bardzo mili ludzie, już nie raz pytali się czy mam jakiś problem .
|
|
 |
Mam Cię w dupie - nie spierdol tego.
|
|
 |
W dłoniach zimny browar, to nasza pierdolona moda .
|
|
 |
- Co tak chodzisz . ? szukasz czegoś . ? - taaak , szczęścia ... - i jak idzie . ? - już znalazłam . - to gdzie jest . ? - stoi przede mną .
|
|
 |
-boisz się miłości? -miłości może nie, ale boję się nieprzespanych nocy, każdej kłótni, czasu tęsknoty, Twojej nieobecności wtedy kiedy będzie mi najbardziej potrzebna, rozczarowania, bezsilności, straconego zaufania i tych wszystkich popieprzonych chwil.
|
|
 |
BYŁO JAKOŚ KOŁO PIERWSZEJ W NOCY. ZADZWONIŁAM DO CIEBIE ZASPANYM GŁOSEM MÓWIĄC BYŚ WYMYŚLIŁ IMIĘ DLA DZIECKA. PRZEZ CHWILĘ NIE MOGŁEŚ NIC WYKRZTUSIĆ PO CZYM POWIEDZIAŁEŚ: ' CZEMU TY PŁACZESZ ? I JAKIEGO DZIECKA , CZY JA O CZYMŚ NIE WIEM ? '. ZMARSZCZYŁAM CZOŁO ROBIĄC DZIWNĄ MINĘ PO CZYM DODAŁAM: ' TAK , NIE WIESZ O TYM , ŻE JESTEM ZASPANA I GRAM W SIMSY, IDIOTO!'. MYŚLAŁAM , ŻE W TYM MOMENCIE ROZNIESIESZ MNIE PRZEZ SŁUCHAWKĘ, DRĄC SIĘ I RZUCAJĄC KURWAMI. SIEDZIAŁAM PRZED KOMPUTEREM ŚMIEJĄC SIĘ I FAKTYCZNIE JUŻ PŁACZĄC - ZE ŚMIECHU. UWIELBIAM DOSTARCZAĆ CI TAKICH EMOCJI W ŚRODKU NOCY.
|
|
 |
mam dosyć iść tak gdzieś bez planów wciąż od nowa, zaczynać coś, nie kończyć - pomyśl o nas / PEZET,
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość. / chill.out
|
|
 |
"Zrobimy taki układ.
Będziemy się codziennie widywać,
chodzić na spacery,
Będziemy się obejmować,
posiedzimy u siebie na kolanach,
Będziemy chodzić razem do szkoły,
wymieniać się kanapkami,
Będziemy na przywitanie się przytulać,
na pożegnanie buziak w policzek,
Będziemy się często kółcić,
żeby później słodko się przepraszać,
Po przyjacielsku będą te buziaki,
przytulenia, spotkania.
Kto pierwszy się zakocha, przegrywa.."
- sory, przegrałes.
-
|
|
|
|