 |
Ubieram wysokie obcasy, żeby potykac się na chodnikach i zrozumieć że wcale nie jest łatwym chodzić po tym świecie. Maluję oczy, żeby udowodnić samej sobie że nawet wodoodporny makijaż nie ukryje mankamentów smutku...
|
|
 |
Nie ma się co bać. Życie każdemu, prędzej czy później, dokopie. Uderzy cegłą w głowę. Zrzuci na samo dno rozpaczy. Zniechęci do siebie i wszystkiego wokół. To tylko kwestia czasu. Ważne tylko, aby się wtedy nie poddać beznadziejności. I pozwolić sobie pomóc.
|
|
 |
Ważne aby iść przed siebie, wbrew temu co nam wrzucili na barki.
|
|
 |
Ten który kogoś wypatruje i czeka - przenika tą wartość - wie ile znaczyć potrafi człowiek dla drugiego człowieka.
|
|
 |
Czy próbowałeś kiedyś, chociaż raz
Zapomnieć o tym co cię boli?
Lub to, co bardzo ważny ktoś
Namieszał w Twojej głowie?
Czy chciałeś kiedyś wyrwać z serca
Coś, co jak drzazga tkwi
I niepotrzebnie rani,
Przeszkadza żyć?
|
|
 |
Każdy nasz krok w poziomie, to ruch w stronę nieba. Gonią nas wspomnienia. Budzą w nocy złe uczynki. Nikt przecież nie jest święty. Koniec jest zawsze początkiem czegoś nowego. Pozostaje jednak świadomość, że już nigdy nie będzie jak dotychczas.
|
|
 |
Są rzeczy, które dla innych nie istnieją, a dla nas stanowią centrum świata.
|
|
 |
Dzieciństwo minęło stanowczo zbyt szybko
Oboje jesteśmy zmęczeni
Niestety nie można w żółwim tempie
przemierzać autostrady
Świst jest zaletą samą w sobie,
która odsłania wady.
Pamiętasz jak kiedyś byliśmy pewni,
że zawsze będziemy na Ziemi...
|
|
 |
Synku, w piekle na powitanie pokazują Ci wszystkie Twoje niewykorzystane szanse, pokazują, jak wyglądałoby Twoje życie, gdybyś we właściwym czasie wybrał właściwe wyjście. A potem pokazują Ci wszystkie te chwile szczęścia, które straciłeś śpiąc, wiesz, synuś, że my przesypiamy połowę życia? I tym wszystkich śpiochom takim jak ty pokazuje się w piekle, co mogliby w życiu osiągnąć, gdyby budzili się w porę.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym, jak się od kogoś uzależniasz.
|
|
 |
Odchodzisz i nagle stajesz się wszystkim czego potrzebuje.
|
|
 |
' I nie ważne że oddałbym tyle żeby Cię dotknąć,na końcu i na początku jest samotność '
|
|
|
|