 |
jesteśmy tymi, którzy za dużo piją i głośno klną.
|
|
 |
jeśli stawiasz na życie, to przestań gadać i żyj, jeśli stawiasz na hajs, to lepiej od razu milcz, a jeśli stawiasz na miłość, albo stawiasz na przyjaźń, to tkwij w tym do końca, bo tylko w tym jest siła.
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna.
|
|
 |
Ten wdzięk,bystrość,te piękne oczy,ponętne usta i cudowny uśmiech,fajne cycki i sexowny tyłek.
|
|
 |
Dlatego pamiętaj ziomek, szanuj przyjaciela To on w swoich oczach twą duszę odzwierciedla:).
|
|
 |
Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu. Nie było żadnych romantycznych kolacji, wyjazdów do kina czy teatru. Były spacery w deszczu bez parasola, po chodnikowych dziurach, parkowe wędrówki w towarzystwie komarów, wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca..
|
|
 |
Nie podejrzewał nawet, że miłość może polegać na uśmiechach, pieszczotach, czułości, śmiechu, obecności, zabawie, na tym, że ofiaruje się komuś swój czas, że się go z nim dzieli.
|
|
 |
Liryczna tęsknota się budzi po kilku piwach. Jest zabawa, zabawa, zabawa, a potem przychodzi myśl, że to jałowe jakieś jest, że to jednak sensu nie ma. Wtedy biedny Odys dzwoni do swojej kobiety, która czeka. Albo nie czeka. Próbuje załagodzić sytuację albo zdobyć potwierdzenie. Często właśnie nad ranem, kiedy jest z kumplami na piwie, okazuje się, że ta kochanka jest trochę kochanką, ale trochę też matką, ma wybaczyć, przytulić, powiedzieć, że mimo wszystko on jest fantastyczny, że ma już wracać.
|
|
 |
Miałam chłopaka, który robił coś, czego nie zrobiłby żaden inny narkoman: który dzielił się ze mną paczuszką heroiny. Który zarabiał dla mnie pieniądze wykonując najbardziej syfiastą prace, jaka istnieje. Musiał obsłużyć co dzień jednego czy dwóch klientów więcej, żebym miała swój przydział. Wszystko było u nas na odwrót. Chłopak szedł na ulice dla swojej dziewczyny. Możliwe byliśmy jedyną parą na świecie, w której tak się działo.
|
|
 |
wypoczywam. zapominam, też. po powrocie nie ruszy mnie nawet Twój telefon o trzeciej w nocy.
|
|
 |
Kobiety są niezdolne do szczęścia.Robią problemy,
sceny zazdrośći facetowi , którego kochają.
Chodzą w wysokich szpilakch , i marudzą przez
cały dzień, że nogi bola. Mają pretensje do
całego światam,zawsze muszą na coś narzekać.
Szukają dziury w całym, i nikt nie nazwie ich
bezproblemowymi. Nie podobają się sobie, bez
względu jak są zgrabne, piękne i seksowne.
|
|
 |
"Duże dzieci? Poważni to będziemy po śmierci"
|
|
|
|