 |
Odrzuć lęk. Na tym polega dojrzałość.
|
|
 |
Ideały się stały jakieś niewyraźne, wiem.
To straszne, bo kiedyś były moje, własne.
I tracę je, tak samo jak tracę Ciebie i sens.
Znów krzyczy mi o tym w pysk, kolejny pusty w myśli dzień.
Już nie wiem sam czy tego chcę, nie wiem co wokół dzieje się.
Nie mów kim byłem, że się zmieniłem, nie prowokuj mnie..
|
|
 |
Tysięczny raz nasz mały świat kocha zwlekać.
Wypadkowa dekad, pustych słów i mocnych przeżyć.
Kochamy fart, tylko na to umiemy poczekać.
Szukaj bogów na ulicach, łatwiej jest w nich wierzyć.
|
|
 |
Tu pośród martwych dusz, kurz opada wiele wolniej. Co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć.
|
|
 |
Nie chcę witać dnia, który wieczorem znowu przeklnę.
|
|
 |
Na wskroś przeszywają mnie zmęczenia dreszcze Ten ktoś.. Nie wiem ile czekać będzie jeszcze. Bo choć kolorowe staje się powietrze, to zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń.
|
|
 |
Za wzrokiem zaraz idą moje ręce.
|
|
 |
"Tego chciałaś."
Praca na granicy fizycznych możliwości po 13h dziennie, do tego zapalenie płuc bez możliwości wzięcia wolnego, serce już nawet nie złamane, tylko przepuszczone przez rębak, brak jakichkolwiek perspektyw, brak sensu, brak chęci do życia, żadnych szans na spokojny sen, spokój wewnętrzny, czy szczęście. TAK KURWA, na pewno TEGO właśnie chciałam.
|
|
 |
Kompromis może wstać i wyjść.
|
|
 |
mam dla ciebie to wszystko czego zabrakło
|
|
onna dodał komentarz: do wpisu |
14 września 2015 |
 |
nasza epoka nie bardzo rozumie, co to w ogóle jest miłość.
|
|
|
|