 |
|
Mimo przeciwności losu chwyć mnie za rękę i idź ze mną przeż życie. / fadetoblack
|
|
 |
|
"w moich oczach poległeś, nie przyjmuje przyprosin"
|
|
 |
|
jestem tu gdzie wódka zwala z nóg,
tych co przepijają hajs
za zdrowie głupich suk.
|
|
 |
|
Czasem chciała by połknąć garść tabletek popić alkoholem... Na do widzenia zapaliła by kilka papierosów i odeszła.. Ale trzyma ją jakaś dziwna siła... Której nie jest w stanie opisać.. Błądząc myślami szuka odpowiedzi co to takiego jednak jeszcze nigdy jej nie znalazła....
|
|
 |
|
Idąc przez miasto śmieje się... Gdy wraca do domu płacze... 'Maska' którą zakłada na twarz kryje jej smutek i łzy.. Tylko ona wie jaka jest prawda, i która twarz jest prawdziwa....
|
|
 |
|
Nikt nie słyszał jak cichutko w kącie płakała... Nikt nie widział jak po jej rękach krew spływała ...Nikt nie zauważył jak odeszła... Nikt nie poczuł braku jej obecności...
|
|
 |
|
Prawdziwej przyjaźni już nie ma... To tylko mit, puste słowa co nie znaczą nic.!
|
|
 |
|
jak Julia i Romeo tylko kurwa Krzyś z Kasią!
on wielki muzyk, kompozytor strun w szatni.
zostawił ją samą, na wietrze gasną zapałki
ja krześle stanęła, zaciągnęła sznur na łeb,
i zamiast łez z jej oczu popłynęła krew!
Oddana 100 procent, prawdziwa miłość bracie
pozostawiła brata i samotną matkę z rakiem.
|
|
 |
|
Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego, że nie wiem. Nie dlatego, że boję się ich reakcji. Nie dlatego, że im nie ufam, ale dlatego, że nie znajdę odpowiednich słów, żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć.
|
|
 |
|
gdyby łzy odchudzały, byłabym anorektyczką.
|
|
|
|