 |
|
Może kiedyś wszystko Ci opowiem. Któregoś dnia dowiesz się co czułam, jak sobie radziłam i co robiłam żeby zapomnieć. Przyjdzie czas tej prawdy i siadając przy kubku herbaty po prostu Ci się wygadam, ale na końcu dowiesz się, że nie chcę już żebyś wracał, bo teraz jestem szczęśliwa./esperer
|
|
 |
I chyba oczy mnie zdradziły, bo już nie śmieją się jak dawniej
|
|
 |
Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
|
|
 |
los napluł mi w pysk, chciałbym żyć i być sobą
|
|
 |
dziś pytasz co mnie tu trzyma, mam pieprzony sentyment do tego miejsca. do tych mord, choć niejedna fałszywa.
|
|
 |
między nami spłonął most porozumienia, nie można ufać wszystkim ziomom, siema.
|
|
 |
Gdy zapomnisz, że jestem, pamiętaj, że byłam.
|
|
 |
Uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda, chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś, więc potrzebuje obok 36 i 6 [ B.R.O ♥ ]
|
|
 |
To było płytkie, kruche, udawane, no a życie jest szybkie, więc już pozamiatane. [ B.R.O ♥ ]
|
|
 |
Chyba umieram od środka, gasnę jak świeca, bo obiecał mi ten świat, mniej niż niosę na plecach [ Skor ♥ ]
|
|
 |
Wypuszczam moje myśli w błękit, Niech toczą kręgi Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi [ Bisz ♥ ]
|
|
 |
Patrzę w niebo, zaczynam marzyć, i już nie chcę myśleć o tym co jutro może się zdarzyć. [ 003 ]
|
|
|
|