 |
jak wszystko się waliło i świat sypał mi się totalnie na głowę , miałeś to w dupie . nie interesowałeś się tym , czy dam sobie radę , jak się czuje , czy jest ktoś przy mnie . nic , kompletne zero . musiałam sama zacisnąć pięści i iść do przodu , żyć dalej . wiesz jak cholernie boli noszenie w sobie martwego serca ? nie wiesz . więc kurwa nie pierdol , że nic takiego się nie wydarzyło , że nie byłeś znowu aż tak ważny , a ja zupełnie się nie przejęłam tym , co odpierdoliłeś . /tymbarkoholiczka
|
|
 |
widzisz ich ? o , tam . to taka mała grupka wariatów , która kocha mnie całym sercem . nazywam ich przyjaciółmi , wiesz ? i oni nie pozwolą mnie zranić , naprawdę . więc bądź ostrożny . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
naprawdę nie mam kurwa pojęcia jak się zachować gdy udajesz , że nigdy nic się nie stało i przychodzisz do mnie pogadać . stało się , wiesz ? cholernie dużo się stało . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
a te wszystkie rzeczy związane z tobą wciąż leżą w tym samym miejscu w moim pokoju . nie , nie wyrzuciłam ich , nie schowałam . chociaż bolało - dałam radę . przyzwyczaiłam się do nich i teraz rano , gdy łapię plecak , wychodząc do szkoły , zerkam na nie i uśmiecham się . sama do siebie . do tych cudownych wspomnień , które już nie ranią , które mimo wszystko kocham bezgranicznie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
on ? jeden mały nic nieznaczący element , bez którego kiedyś świat nie mógł funkcjonować . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
a oni teraz mają swoją prywatną zabawę , która się nazywa bycie ze sobą . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
wiedział, jak kocham tę piosenkę. wiedział, że mogłam słuchać jej całymi dniami. nie potrzebowałam tam perkusji, zajebistego wokalu, nic. tylko ciche brzmienie gitary i ta melodia. i zagrał to celowo, wiem. nie wiem czy chciał sprawić mi ból, przyjemność, czy przeprosić na swój sposób. wiem tylko, że gdy po otwarciu oczu po ostatnim takcie spojrzał prosto na mnie. jak kiedyś. jak zawsze. / smacker_
|
|
 |
Idę korytarzem i sram tęczą widząc tą pseudo-miłość.
|
|
 |
- przychodzi facet do pracy cały podrapany , pobity itp .. kumpel go pyta : - kto ci to zrobił ? - żona - jak to żona ?! za co ?! - za '' chyba ty '' - i za to cie pobiła ? a jak dokładnie powiedziałeś ? - ona mówi do mnie '' już się nie kochaliśmy ze dwa lata '' a ja do niej : - chyba ty !
|
|
 |
-Patrz jaki przystojny ten łysy koleś co jest za kierownicą. -Ten bez włosów?. -Nie, z kucykiem.
|
|
 |
i nie powiem, że mam cię w dupie, bo nie chcę kłamać, ale mijając cię na ulicy, nie obdarzę cię nawet najkrótszym spojrzeniem. / smacker_
|
|
|
|