głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shoutsilence

Ciągle jeszcze maluję paznokcie na jego ulubiony kolor. Ciągle jeszcze kupuję perfumy  które tak uwielbiał. Chodząc na zakupy zastanawiam się w czym podobałabym mu się najbardziej  a kupując słodycze wybieram tylko białą czekoladę  którą tak bardzo lubi. Jakoś tak całe swoje życie podporządkowuje jemu  a przecież on już dawno ode mnie odszedł.    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Ciągle jeszcze maluję paznokcie na jego ulubiony kolor. Ciągle jeszcze kupuję perfumy, które tak uwielbiał. Chodząc na zakupy zastanawiam się w czym podobałabym mu się najbardziej, a kupując słodycze wybieram tylko białą czekoladę, którą tak bardzo lubi. Jakoś tak całe swoje życie podporządkowuje jemu, a przecież on już dawno ode mnie odszedł. / napisana

Oboje doskonale wiemy  że to wszystko nie miało tak wyglądać. Wiemy  że nasze serca powinny bić tylko dla siebie i nic nie miało prawa wejść pomiędzy nas. Stare miłości  odległe wspomnienia mieliśmy zostawić za sobą  a tym czasem to one zadecydowały za nas o naszej przyszłości. Trochę to wyszło niezręcznie  bo wiem  że nie chciałeś moich łez  a ja mimo to płaczę. Żyjemy w ogromnej odległości już od kilku miesięcy  a moje serce ciągle prosi o Twoje. Tęsknota codziennie od nowa rodzi się właśnie w sercu i promieniuje do każdej cząstki mojego ciała. Chcę wierzyć  że Ty też chociaż w małym stopniu tęsknisz za mną i czasem gdy leżysz w łóżku  przed snem marzysz  aby ze mną porozmawiać i sprawić  że chociaż na moment odzyskam swoje dawne szczęście. Wierzę też  że już zawsze będziemy myśleć o sobie z sentymentem. W końcu byłeś najlepszym darem od losu jaki kiedykolwiek otrzymałam.    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Oboje doskonale wiemy, że to wszystko nie miało tak wyglądać. Wiemy, że nasze serca powinny bić tylko dla siebie i nic nie miało prawa wejść pomiędzy nas. Stare miłości, odległe wspomnienia mieliśmy zostawić za sobą, a tym czasem to one zadecydowały za nas o naszej przyszłości. Trochę to wyszło niezręcznie, bo wiem, że nie chciałeś moich łez, a ja mimo to płaczę. Żyjemy w ogromnej odległości już od kilku miesięcy, a moje serce ciągle prosi o Twoje. Tęsknota codziennie od nowa rodzi się właśnie w sercu i promieniuje do każdej cząstki mojego ciała. Chcę wierzyć, że Ty też chociaż w małym stopniu tęsknisz za mną i czasem gdy leżysz w łóżku, przed snem marzysz, aby ze mną porozmawiać i sprawić, że chociaż na moment odzyskam swoje dawne szczęście. Wierzę też, że już zawsze będziemy myśleć o sobie z sentymentem. W końcu byłeś najlepszym darem od losu jaki kiedykolwiek otrzymałam. / napisana

Mówiłeś kiedyś coś o wspólnym życiu czy się tylko przesłyszałam?    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Mówiłeś kiedyś coś o wspólnym życiu czy się tylko przesłyszałam? / napisana

Mam nadzieję  że to ja jestem Twoim najlepszym wspomnieniem.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Mam nadzieję, że to ja jestem Twoim najlepszym wspomnieniem. / napisana

Nie mam pojęcia po  co to robię. Nie wiem po  co wmawiam sobie  że czas na spróbowanie czegoś nowego. Nie wiem po  co rozglądam się szukając interesujących mężczyzn. Nie wiem po  co kuszę ich patrząc głęboko w ich oczy. Przecież to wszystko jest bez sensu. Żaden z nich nie jest odpowiedni. Żaden z nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. To Ty byłeś całym moim światem. Tą połówka jabłka  która tak idealnie pasowała do mojej. To Ty byłeś tym  którego szukałam  a każdy następny to jak marna kopia  która nawet w małym stopniu nie jest w stanie Ci dorównać.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Nie mam pojęcia po, co to robię. Nie wiem po, co wmawiam sobie, że czas na spróbowanie czegoś nowego. Nie wiem po, co rozglądam się szukając interesujących mężczyzn. Nie wiem po, co kuszę ich patrząc głęboko w ich oczy. Przecież to wszystko jest bez sensu. Żaden z nich nie jest odpowiedni. Żaden z nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. To Ty byłeś całym moim światem. Tą połówka jabłka, która tak idealnie pasowała do mojej. To Ty byłeś tym, którego szukałam, a każdy następny to jak marna kopia, która nawet w małym stopniu nie jest w stanie Ci dorównać. / napisana

Już nie liczę dni  które upłynęły od naszego ostatniego spotkania  bo to nie ma sensu. I tak upłynęło ich zbyt wiele.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Już nie liczę dni, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania, bo to nie ma sensu. I tak upłynęło ich zbyt wiele. / napisana

Kiedy zobaczyłem jak osuwa się po ścianie  zrozumiałem  że nic nie trwa wiecznie. Kiedy dwóch mężczyzn w czerwonych kombinezonach wnosiło go do karetki  zauważyłem  że wcale nie był taki twardy  dziewczyna  która się w nim kochała  zanosiła się płaczem  mówiąc  że powiedział jej coś w stylu podobnym do języka miłości. Potrafił kochać? Nawet się nie zdziwiłem. Byłem kiedyś podobny do niego. Niepozorny twardziel  z murem wokół serca  który zburzyła ta jedna dziewczyna. W gruncie rzeczy jestem zadowolony z tego  że otworzyłem się na ludzi  że zacząłem wylewać swoje uczucia i obnażać duszę przez innymi. Przecież to pierwszy krok do tego  by po śmierci  ktoś mnie wspominał  bym czuł  że kiedy przyjdzie mój czas  znajdą się Ci  którzy na deskach trumny wyszeptają słowa  które ze sobą zabiorę. Chcę korzystać z życia i dawać miłość kobiecie  która mnie zmieniła. Wyciągnęła z bagna w jakim tkwiłem po same uczy. Przecież nie jestem takim złym człowiekiem  każdy zasługuje na drugą szansę. mr.lone

mr.lonely dodano: 24 maja 2013

Kiedy zobaczyłem jak osuwa się po ścianie, zrozumiałem, że nic nie trwa wiecznie. Kiedy dwóch mężczyzn w czerwonych kombinezonach wnosiło go do karetki, zauważyłem, że wcale nie był taki twardy, dziewczyna, która się w nim kochała, zanosiła się płaczem, mówiąc, że powiedział jej coś w stylu podobnym do języka miłości. Potrafił kochać? Nawet się nie zdziwiłem. Byłem kiedyś podobny do niego. Niepozorny twardziel, z murem wokół serca, który zburzyła ta jedna dziewczyna. W gruncie rzeczy jestem zadowolony z tego, że otworzyłem się na ludzi, że zacząłem wylewać swoje uczucia i obnażać duszę przez innymi. Przecież to pierwszy krok do tego, by po śmierci, ktoś mnie wspominał, bym czuł, że kiedy przyjdzie mój czas, znajdą się Ci, którzy na deskach trumny wyszeptają słowa, które ze sobą zabiorę. Chcę korzystać z życia i dawać miłość kobiecie, która mnie zmieniła. Wyciągnęła z bagna w jakim tkwiłem po same uczy. Przecież nie jestem takim złym człowiekiem, każdy zasługuje na drugą szansę./mr.lone

Chciałabym Ci powiedzieć jak mocno tęsknie  ale nie znajduję słów  które mogłyby to opisać. O takim bólu nie da się mówić  trzeba go przeżyć żeby zrozumieć.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Chciałabym Ci powiedzieć jak mocno tęsknie, ale nie znajduję słów, które mogłyby to opisać. O takim bólu nie da się mówić, trzeba go przeżyć żeby zrozumieć. / napisana

Przyszedł  jest. Jego dłonie na moich plecach  tyle ciepła  uczucia. Topię się  topię się w jego dłoniach i on to widzi. Nie jestem już pyskata  cwana  zimna. Nie mam przed czym się bronić. Jestem jego. Jestem mną. Mam ochotę schować się razem z nim przed światem  wziąć i uciec gdzieś. Mogłabym spędzić z nim rok  dekadę  wiek  bez przerwy. Robić to co zwykle  siedzieć obok niego gdy prowadzi  oglądać filmy  palić papierosy  pić za mocne drinki  rozmawiać i pozwalać mu wchodzić sobie do głowy i dowiadywać się  że on ma w swojej zupełnie to samo  całować się  narzekać na jego zarost  kochać się  zasypiać  śmiać się  jeść śniadania  słuchać jak mówi o pracy  śmiać się z naszych byłych  chodzić po barach  całować się w taksówkach  nie zwracać uwagi na ludzi  leżeć i patrzeć na siebie całymi nocami i wszystko inne  wszystko  wciąż i wciąż od nowa  bez końca. Mogłabym  chciałabym  nie wyobrażam sobie spędzenia życia inaczej  z kimś innym. Naprawdę.

niecalkiemludzka dodano: 24 maja 2013

Przyszedł, jest. Jego dłonie na moich plecach, tyle ciepła, uczucia. Topię się, topię się w jego dłoniach i on to widzi. Nie jestem już pyskata, cwana, zimna. Nie mam przed czym się bronić. Jestem jego. Jestem mną. Mam ochotę schować się razem z nim przed światem, wziąć i uciec gdzieś. Mogłabym spędzić z nim rok, dekadę, wiek, bez przerwy. Robić to co zwykle, siedzieć obok niego gdy prowadzi, oglądać filmy, palić papierosy, pić za mocne drinki, rozmawiać i pozwalać mu wchodzić sobie do głowy i dowiadywać się, że on ma w swojej zupełnie to samo, całować się, narzekać na jego zarost, kochać się, zasypiać, śmiać się, jeść śniadania, słuchać jak mówi o pracy, śmiać się z naszych byłych, chodzić po barach, całować się w taksówkach, nie zwracać uwagi na ludzi, leżeć i patrzeć na siebie całymi nocami i wszystko inne, wszystko, wciąż i wciąż od nowa, bez końca. Mogłabym, chciałabym, nie wyobrażam sobie spędzenia życia inaczej, z kimś innym. Naprawdę.

Z perspektywy czasu na wszystko patrzysz inaczej. Nawet na swoją dawną miłość.    napisana

napisana dodano: 23 maja 2013

Z perspektywy czasu na wszystko patrzysz inaczej. Nawet na swoją dawną miłość. / napisana

Mówi  że mnie pamięta  że nie mógłby zapomnieć. No tak  on pamięta moją osobę  kruchą blondynkę  która uwielbiała jego uśmiech. Ja jednak jestem ciekawa czy pamięta moje uczucie i setki magicznych chwil  które przeżyliśmy razem.    napisana

napisana dodano: 23 maja 2013

Mówi, że mnie pamięta, że nie mógłby zapomnieć. No tak, on pamięta moją osobę, kruchą blondynkę, która uwielbiała jego uśmiech. Ja jednak jestem ciekawa czy pamięta moje uczucie i setki magicznych chwil, które przeżyliśmy razem. / napisana

Chociaż nigdy Ci tego nie mówiłam  to kochałam Cię najbardziej na świecie   jak nikt nigdy nikogo. Byłeś wymarzonym szczęściem  którego nigdy wcześniej nie miałam. Byłeś moim wszystkim. Dostając Ciebie dostałam więcej niż się spodziewałam. I chociaż myślałam  że po Twoim odejściu nie będzie już nic  to widzisz ja dalej jakoś żyję. Nie jest łatwo  ale człowiek z biegiem czasu jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego. Nawet do cierpienia.    napisana

napisana dodano: 23 maja 2013

Chociaż nigdy Ci tego nie mówiłam, to kochałam Cię najbardziej na świecie - jak nikt nigdy nikogo. Byłeś wymarzonym szczęściem, którego nigdy wcześniej nie miałam. Byłeś moim wszystkim. Dostając Ciebie dostałam więcej niż się spodziewałam. I chociaż myślałam, że po Twoim odejściu nie będzie już nic, to widzisz ja dalej jakoś żyję. Nie jest łatwo, ale człowiek z biegiem czasu jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego. Nawet do cierpienia. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć