 |
happysad w głośnikach i musi być pięknie
|
|
 |
Twój uśmiech, wplątany w moje myśli. ;*
|
|
 |
w końcu nachodzi wieczór, kiedy jest Ci wszystko jedno. nie zmywając makijażu w mokrym od deszczu ubraniu kładziesz się na podłodze i zasypiasz, wtulając się w dywan. nazajutrz budzisz się między jedną a drugą nogą od stołu i jedynym Twoim życiowym celem jest znalezienie zapalniczki, a następnie ponowne zaśnięcie tym razem w objęciach nikotynowego dymu. zasnąć i się więcej nie obudzić. przespać problemy. podnieś powieki, kiedy zwyczajnie, samoistnie znikną. to tak samo abstrakcyjne jak wystygnięcie zimnej już kawy.
|
|
 |
Jej oczy już nie błyszczą, włosy spięte, usta milczą.
|
|
 |
Ot tak,boję się przywyknąć.
|
|
 |
usłyszałam Twoje imię. Przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. Pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o Tobie.
|
|
 |
- ,, cholernie '' . Lubię to słowo . a Ty jakie lubisz . ? - ,, Kocham '' - a ja Cię cholernie kocham . widzisz , uzupełniamy się Skarbie . / ps .
|
|
 |
chwyć mnie za ręke i zaprować tam gdzie miłość nie ma końcaa .
|
|
 |
każde twoje słowo , każdy twój uśmiech , każda twoja porażka , każdy twój pocałunek .. taa . pamiętam too . nie zapomniane chwile , ale obudź sie dziewczyno , to już minęło ..
|
|
 |
są ludzie dla których wszystko , są tacy , dla których nic
|
|
 |
nie oczy są uzależnione od Jego widoku, lecz serce
|
|
 |
nic nie boli bardziej niż fakt, że masz świadomość iż możesz zrobić ze mną dosłownie wszystko, a ja i tak Cię nie zostawię. w takich momentach zaczynam żałować, że przyznałam Ci się do miłości.
|
|
|
|