 |
"Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?"
|
|
 |
I czasami jest mi bardzo zimno i bardzo smutno i nie ma nikogo kto chciałby zamienić moje łzy na uśmiech, ale to nic.
|
|
 |
Wiesz, jak trudno przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Jesteś Przyjacielem, ponieważ jesteś węzłem, który łączy, lecz nie zniewala. Przyjacielem, ponieważ jesteś podmuchem, który uspokaja, lecz nie usypia. Przyjacielem, ponieważ jesteś bratem, który upomina, lecz nie upokarza. Przyjacielem, ponieważ jesteś wzrokiem, który patrzy, lecz nie osądza. Przyjacielem, ponieważ jesteś ręką, która prowadzi, lecz nie ciągnie na siłę. Przyjacielem, ponieważ jesteś oazą, która pokrzepia, lecz nie zatrzymuje. Przyjacielem, ponieważ jesteś sercem, które kocha, lecz nie zmusza. Przyjacielem, ponieważ jesteś czułością, która chroni, lecz nie podporządkowuje...
|
|
 |
Spójrz na siebie. Jesteś młody. I jesteś przerażony. Dlaczego jesteś przerażony? Przestań być sparaliżowany. Przestań połykać swoje słowa. Przestań dbać o to, co inni ludzie pomyślą. Ubieraj, co chcesz. Mów, co chcesz. Słuchaj muzyki, której chcesz słuchać. Odtwarzaj ją kurewsko głośno i tańcz do niej. Idź na spacer o północy i zapomnij, że następnego dnia masz lekcje. Przestań czekać na piątek. Żyj teraz. Zrób to teraz. Podejmuj ryzyko. Wyjaw swoje sekrety. Życie jest Twoje.
|
|
 |
Gdzie jest Twoja silna wola? Co się z nią stało? Czy już naprawdę jesteś taka słaba, zmęczona życiem, że nie umiesz walczyć? Co się stało z osobą, która wybuchała śmiechem wtedy, kiedy trzeba było zachować ciszę, która była szalona i każdego dnia robiła coś głupiego? Która kochała otaczający ją świat, ludzi, która umiała stoczyć walkę z każdą przeciwnością i się nigdy nie poddawała?
|
|
 |
Może jeszcze nie dzisiejszej nocy, nie za tydzień, nie za trzy miesiące, ale kiedyś na pewno. Z czasem wszystko się uspokoi. rany pokryją się delikatną blizną, której nie zdołam rozdrapać. niekiedy dotknę jej tylko i przypomnę sobie. W głowie stanie mi obraz Jego uśmiechu, magicznego spojrzenia. W końcu całe moje życie wróci do normy. Podświadomość skończy poddawać mi chore pomysły, serce przestanie rozpaczać, a ja oduczę się kochać. Wystarczy poczekać. uda się. Na pewno się uda
|
|
 |
'wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. ludzie zmieniają się po to, abyś mógł nauczyć się ich sobie odpuszczać. sprawy przyjmują zły obrót, po to, byś mógł docenić je wtedy, kiedy wszystko jest dobrze. wierzysz w kłamstwa po to, by w końcu nauczyć się ufać tylko sobie, a czasami dobre rzeczy rozpadają się po to, aby jeszcze lepsze mogły powstać'
|
|
 |
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące.
|
|
 |
Patrzył na nią takim wzrokiem jakby zwariował z miłości.
|
|
 |
Perfekcyjnie grasz mi na uczuciach.
|
|
 |
"Wciąż marze, że jeszcze kiedyś staniesz obok, chwycisz mnie za rękę i razem zburzymy tą samotność."
|
|
|
|