![co mi po Tobie zostało ? strach przed kolejnym sukinsynem który będzie chciał mnie zranić pobawić się moimi uczuciami. obawa że kiedy miniemy się bez słowa na ulicy rozpłaczę się w momencie. niespełnione obietnice i złudne nadzieje odbijające się echem w głowie kłamstwa i kolor Twych tęczówek tkwiący gdzieś głęboko.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
co mi po Tobie zostało ? strach, przed kolejnym sukinsynem, który będzie chciał mnie zranić, pobawić się moimi uczuciami. obawa, że kiedy miniemy się bez słowa na ulicy rozpłaczę się w momencie. niespełnione obietnice i złudne nadzieje, odbijające się echem w głowie kłamstwa i kolor Twych tęczówek tkwiący gdzieś, głęboko.
|
|
![uciłeś mnie na łóżko skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję że się nie myliłam. żałuję że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
uciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.
|
|
![Bo marzenia się nie spełniają sny zawsze kończą wspomnienia wracają kawa uzależnia papierosy zabijają czekolada tuczy a naiwność bierze górę nad podświadomością.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
![w ogłoszeniach 'chcesz pocierpieć? dzwoń!' i dopisek z Jego numerem telefonu.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
w ogłoszeniach 'chcesz pocierpieć? dzwoń!' i dopisek z Jego numerem telefonu.
|
|
![mówi się że miłość jest ślepa. wierzcie mi to zupełne kłamstwo nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. niczego. jest ona czymś najwyraźniej widzącym pod słońcem. poświęcenie jest ślepe przywiązanie jest ślepe pożądanie jest ślepe ale nie prawdziwa miłość. nie popełnij błędu i nie nazywaj tych uczuć miłością.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
mówi się, że miłość jest ślepa. wierzcie mi, to zupełne kłamstwo - nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. niczego. jest ona czymś najwyraźniej widzącym pod słońcem. poświęcenie jest ślepe, przywiązanie jest ślepe, pożądanie jest ślepe - ale nie prawdziwa miłość. nie popełnij błędu i nie nazywaj tych uczuć miłością.
|
|
![wiem tylko tyle że kiedy był było niebo. kiedy jego najszczerszy uśmiech był przeznaczony dla mnie była nadzieja. kiedy jego ramiona były miejscem tylko dla mnie było szczęście. teraz nawet cholernych łez już nie ma uśmiechy przestały się pojawiać a dziura w sercu jak była tak jest.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
wiem tylko tyle, że kiedy był, było niebo. kiedy jego najszczerszy uśmiech był przeznaczony dla mnie, była nadzieja. kiedy jego ramiona były miejscem tylko dla mnie, było szczęście. teraz nawet cholernych łez już nie ma, uśmiechy przestały się pojawiać, a dziura w sercu jak była, tak jest.
|
|
![Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech broniąc się zaciekle przed snem który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech,broniąc się zaciekle przed snem,który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności.
|
|
![Najlepszy tak cudowny tak wspaniały tak kochający tak oddany czuły opiekuńczy idealny i kurwa mój.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
Najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i kurwa mój.
|
|
![Ciekawe czy kolejny raz upijając się do nieprzytomności pomyślał o mnie. O tym jak bardzo tego nie lubię. O tym że prosiłam by tego nie robił.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
Ciekawe czy kolejny raz upijając się do nieprzytomności pomyślał o mnie. O tym jak bardzo tego nie lubię. O tym, że prosiłam by tego nie robił.
|
|
![Nie lecę na twój hajs na twoją brykę i na twój koks . Twój wygląd i styl ujdą w tłumie . W końcu każdy może ojebać się na łyso i założyć fajny dres . Chuj mi to że masz na brzuchu kaloryfer . Nie szkodzi że po całej chałupie porozpierdalasz brudne skarpetki i czasami mnie zarzygasz. Chodzi o to że tylko przy Tobie czuje się bezpieczna . Tylko ty potrafisz rozwikłać odrzucanie od ciebie połączeń i nie odpisywanie na sms y . Wtedy wiesz że cholernie Cie potrzebuję . Mija kwadrans otwieram drzwi i jesteś . Jesteś z flaszką wódki ulubioną truskawkową czekoladą i paczką Nevad czerwonych . Tak subtelnie muskasz moje wargi szepcząc do ucha jak bardzo kochasz że odlatuje . I tylko z Tobą można przeprowadzić rozmowę na wyższym poziomie . Mimo że nie umiesz pisać tekstów to zawsze co dla mnie nadziergasz bo wiesz jak to lubię . Właśnie to jest miłość kochanie .](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
Nie lecę na twój hajs , na twoją brykę i na twój koks . Twój wygląd i styl ujdą w tłumie . W końcu każdy może ojebać się na łyso i założyć fajny dres . Chuj mi to , że masz na brzuchu kaloryfer . Nie szkodzi , że po całej chałupie porozpierdalasz brudne skarpetki i czasami mnie zarzygasz. Chodzi o to , że tylko przy Tobie czuje się bezpieczna . Tylko ty potrafisz rozwikłać odrzucanie od ciebie połączeń i nie odpisywanie na sms-y . Wtedy wiesz , że cholernie Cie potrzebuję . Mija kwadrans , otwieram drzwi i jesteś . Jesteś z flaszką wódki , ulubioną truskawkową czekoladą i paczką Nevad czerwonych . Tak subtelnie muskasz moje wargi szepcząc do ucha jak bardzo kochasz , że odlatuje . I tylko z Tobą można przeprowadzić rozmowę na wyższym poziomie . Mimo , że nie umiesz pisać tekstów to zawsze co dla mnie nadziergasz , bo wiesz jak to lubię . Właśnie to jest miłość kochanie .
|
|
![Razem dla niej to słowo po prostu w pewnym momencie przestało istnieć. Nie potrafiła zapomnieć o tych najlepszych chwilach a przede wszystkim o NIM. Starała się po prostu umiarkowanie zapominać o słowach które kiedyś były dla Niej bardzo ważne.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
Razem - dla niej to słowo po prostu w pewnym momencie przestało istnieć. Nie potrafiła zapomnieć o tych najlepszych chwilach, a przede wszystkim o NIM. Starała się po prostu umiarkowanie zapominać o słowach, które kiedyś były dla Niej bardzo ważne.
|
|
![długo się nie widzieliśmy. a ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu. i właśnie wczoraj przechodziłam obok ciebie. zacząłeś gwizdać i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. nie poznałeś mnie. z gracją się odwróciłam przy czym moja zwiewna sukienka ładnie zawirowała. uśmiechnęłam się tym uśmiechem którym obdarzałam tylko ciebie. zaniemówiłeś. twarz Ci dziwnie pobladła. a więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. słyszałam słowa Twoich kumpli 'Znasz ją?!' milczałeś. Byłam z siebie dumna.](http://files.moblo.pl/0/5/3/av65_50325_7193dcc8002bdc934f4f33af.jpg) |
długo się nie widzieliśmy. a ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu. i właśnie wczoraj przechodziłam obok ciebie. zacząłeś gwizdać i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. nie poznałeś mnie. z gracją się odwróciłam, przy czym moja zwiewna sukienka ładnie zawirowała. uśmiechnęłam się tym uśmiechem, którym obdarzałam tylko ciebie. zaniemówiłeś. twarz Ci dziwnie pobladła. a więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. słyszałam słowa Twoich kumpli 'Znasz ją?!' -milczałeś. Byłam z siebie dumna.
|
|
|
|