  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         ja nigdy nie śpię, czaisz? a ciągle żyję snami 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         wbiłem już prawie wszystkie szpilki w mapę, więc możesz znów być dla mnie całym światem 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         może leżę i umieram i tak tylko piszę? a może leżę i umieram bo chcę Cię usłyszeć? ale codzienność to nie pierdolony koncert życzeń 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         mam pierdoloną znieczulicę, idę przez ulicę 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         nie obchodzi mnie nic, dzisiaj liczę się tylko ja, nic innego bo tylko tak dosięgnie mnie szczyt wszystkiego 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         zagrajmy w butelkę, niech wszyscy tu obecni znajdą swoje miejsce, ale nie będziemy sobie nic wyznawać czy lizać się z byle kim po prostu wóda niech beret zryje ci 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         nienawidzę takich typów, co ci cisną, a nachlani mówią "weź się ze mną napij synu" synu? Ty, obrażasz moją matkę, zaraz ci najebie, lepiej kurwa znajdź se izolatkę, won 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         nagle podbija Twój ex, ten prostak, mówi, że jesteś dla niego wszystkim, nie wie, że wszystkiego mieć nie można? szybko wrzucam go do rzeki, kręci to Twój iPhone 6 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         kupiłem cytrynówkę, zrobiłem tylko po to by wiedzieć Cię podwójnie 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         leżymy na plaży nad ranem, a twój uśmiechnięty wyraz twarzy to najpiękniejsze co napisałem 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         no czego Ty chcesz? po chuj dzwonisz i piszesz mi, że znowu mnie, kurwa, chcesz 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         w tym sezonie już nie przewiduje miłości i nie jestem w stanie określić kiedy ten sezon się skończy 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |