głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shitt

“W braku obietnicy kryje się największa nadzieja.”

jaramsie_e dodano: 28 grudnia 2014

“W braku obietnicy kryje się największa nadzieja.”

  Świat się wtedy Pani nie załamał?   Załamał kompletnie. Ale człowiek trochę te ruiny przydepcze i ruszy dalej.

jaramsie_e dodano: 28 grudnia 2014

"-Świat się wtedy Pani nie załamał? -Załamał kompletnie. Ale człowiek trochę te ruiny przydepcze i ruszy dalej."

 Może kiedyś zrozumiesz  że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło..

jaramsie_e dodano: 27 grudnia 2014

"Może kiedyś zrozumiesz, że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło.."

Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit  teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc  lęk wciąż czai się pod łóżkiem  czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie  że tabletki przestaną działać  a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.

koffi dodano: 27 grudnia 2014

Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit, teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc, lęk wciąż czai się pod łóżkiem, czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie, że tabletki przestaną działać, a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.

gdzie jest Bóg ? jaki jest ten Bóg ? czy może spał tego dnia  może nie widział co się dzieje  a może wręcz przeciwnie spojrzał na niego i powiedział  wybieram to maleństwo  ja bardziej Go potrzebuję.  ale jak można zabrać roczne dziecko rodzicom ? jak można po tylu trudach zabrać takie słońce  taką radość.. jak można odebrać największy cud.. nie umiem żyć  nie mogę myśleć  nienawidzę świata  życia  świąt i nienawidzę tego dnia... życie nie jest sprawiedliwe. jest okrutne.

niejestessama dodano: 26 grudnia 2014

gdzie jest Bóg ? jaki jest ten Bóg ? czy może spał tego dnia, może nie widział co się dzieje, a może wręcz przeciwnie spojrzał na niego i powiedział "wybieram to maleństwo, ja bardziej Go potrzebuję." ale jak można zabrać roczne dziecko rodzicom ? jak można po tylu trudach zabrać takie słońce, taką radość.. jak można odebrać największy cud.. nie umiem żyć, nie mogę myśleć, nienawidzę świata, życia, świąt i nienawidzę tego dnia... życie nie jest sprawiedliwe. jest okrutne.

 Wieczorem wychodzę z psem i patrzę na niebo. Gdy jest taki wiatr jak dziś  zazwyczaj spadają gwiazdy  wtedy wymyślam sobie różne życzenia. Wczoraj miałem takie  że aż gwiazda  która spadała  zatrzymała się w połowie  jakby ze zdumienia ją zatkało. Powiedziała: „O pardon  monsieur” i taka była zaskoczona  że nie tylko nie spadała dalej  ale po chwili wróciła i przykleiła się ponownie do nieba. Ale kiedyś wezmę patyk i strącę skubaną  niech mi się spełni.

jaramsie_e dodano: 19 grudnia 2014

"Wieczorem wychodzę z psem i patrzę na niebo. Gdy jest taki wiatr jak dziś, zazwyczaj spadają gwiazdy, wtedy wymyślam sobie różne życzenia. Wczoraj miałem takie, że aż gwiazda, która spadała, zatrzymała się w połowie, jakby ze zdumienia ją zatkało. Powiedziała: „O pardon, monsieur” i taka była zaskoczona, że nie tylko nie spadała dalej, ale po chwili wróciła i przykleiła się ponownie do nieba. Ale kiedyś wezmę patyk i strącę skubaną, niech mi się spełni."

 Trzeźwość bywa obrzydliwa. Życie złudzeniami jeszcze gorsze.

jaramsie_e dodano: 19 grudnia 2014

"Trzeźwość bywa obrzydliwa. Życie złudzeniami jeszcze gorsze."

Popełniła samobójstwo zeszłej nocy. Z jej pamiętnika można było wywnioskować  że nienawidziła siebie   samookaleczała i była w głębokiej depresji. Wyraźnie podkreślała też   że tęskni za rodzicami. Było to zadziwiające  Jej rodzice przez większość czasu siedzieli w pokoju obok

koffi dodano: 14 grudnia 2014

Popełniła samobójstwo zeszłej nocy. Z jej pamiętnika można było wywnioskować, że nienawidziła siebie , samookaleczała i była w głębokiej depresji. Wyraźnie podkreślała też , że tęskni za rodzicami. Było to zadziwiające- Jej rodzice przez większość czasu siedzieli w pokoju obok

umarliśmy już tyle razy że teraz możemy tylko dumać  czemu wciąż nam zależy.

koffi dodano: 14 grudnia 2014

umarliśmy już tyle razy że teraz możemy tylko dumać, czemu wciąż nam zależy.

Opowiadała mi  że sobie nie radzi  że nie ma wsparcia. Miałyśmy wtedy po 15 lat. Miała ciało w bliznach. Jednego dnia  zrobiłam jedną linię żyletką  by zobaczyć co ona przeżywała  ale to było nic w porównaniu  co musiało dziać się w jej głowie.

koffi dodano: 14 grudnia 2014

Opowiadała mi, że sobie nie radzi, że nie ma wsparcia. Miałyśmy wtedy po 15 lat. Miała ciało w bliznach. Jednego dnia, zrobiłam jedną linię żyletką, by zobaczyć co ona przeżywała, ale to było nic w porównaniu, co musiało dziać się w jej głowie.

Chciałabym też usłyszeć Twój głos. Prawie zapomniałam jak brzmi.  Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałabym co powiedzieć mam Ci.

koffi dodano: 11 grudnia 2014

Chciałabym też usłyszeć Twój głos. Prawie zapomniałam jak brzmi. Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałabym co powiedzieć mam Ci.

Pewnie przez następne parę dni serce będzie mi pękać

koffi dodano: 11 grudnia 2014

Pewnie przez następne parę dni serce będzie mi pękać

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć