 |
Kochanie, byłam naiwna Zgubiłam się w twoich oczach Tak na prawdę nigdy nie miałam szansy Miałam zbyt wiele marzeń o tobie i o mnie O szczęśliwych zakończeniach
|
|
 |
nie żałuję bo nie umiem, nie zapominam i nie pamiętam.
|
|
 |
moja prawda, moje życie, mój przywilej, moje życie, mój hardcore, zamknąć ryje.
|
|
 |
ty myślisz, że błyszczysz? - chuj tam błyszczysz, ty nawet nie świecisz..
|
|
 |
myślisz, że jestem bogiem? mylisz się, ale bosko to robię.
|
|
 |
gdzie twój stęskniony szept?
|
|
 |
idę powoli.. z nadzieją, że zaczniesz mnie gonić.
|
|
 |
chciałabym ci pomóc, serdecznie z serca, ale to tak jakby slepiec, miał prowadzić ślepca..
|
|
 |
witaj w teatrze lalek, elita w pierwszych rzędach.
|
|
 |
jednym spojrzeniem burzysz mi całą konstrukcję.
|
|
 |
a twoje słonko jest od rana za chmurą i ma oczy spizgane holenderską naturą..
|
|
|
|