 |
szykuję nam piękny pogrzeb.
|
|
 |
razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
to świat w którym szczerość więdnie.
|
|
 |
więc nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij.
|
|
 |
jutro okłamiesz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
to co było między nami, było złożone bardziej niż origami.
|
|
 |
teraz wiem, pozostał nam już tylko niesmak.
|
|
 |
'chodzi o to, że trzeba jednego skurwiela posłać do piachu'
|
|
 |
i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku.oddać życie za Twoje spojrzenie.
|
|
 |
Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym, kim jestem, a trzymanie jej w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca.
|
|
 |
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam , bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne .. tak znajome .. musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam .
|
|
 |
lubię gdy patrzysz na mnie zły pełen zazdrości . - ale i tak wiem , że pragniesz mnie mieć
|
|
|
|