głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shinaaaa

może nie doceniam tego co mam  co aktualnie posiadam  co straciłam  do czego dążę. może nie potrafię zrozumieć  że niektórym zależy na mnie bardziej niż na kimkolwiek innym  może nie potrafię płakać  może łudzę się  że mam jakiekolwiek uczucia  może jestem zbyt słaba lecz udaję twardą i silną dziewczynę. może mam ambicje  może idę przed siebie  lecz co chwila spadam z ogromnej góry problemów  może nie będę szczęśliwa  może nie doznam prawdziwego uczucia  ale żyję swoim życiem  nie wtrącam się w czyjeś i wiesz? jestem z tego cholernie dumna.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

może nie doceniam tego co mam, co aktualnie posiadam, co straciłam, do czego dążę. może nie potrafię zrozumieć, że niektórym zależy na mnie bardziej niż na kimkolwiek innym, może nie potrafię płakać, może łudzę się, że mam jakiekolwiek uczucia, może jestem zbyt słaba lecz udaję twardą i silną dziewczynę. może mam ambicje, może idę przed siebie, lecz co chwila spadam z ogromnej góry problemów, może nie będę szczęśliwa, może nie doznam prawdziwego uczucia, ale żyję swoim życiem, nie wtrącam się w czyjeś i wiesz? jestem z tego cholernie dumna.

patrzyła na jego dobrze zbudowane ciało. pamiętała każdy impuls  jaki otrzymywał  kiedy delikatnie muskała jego skórę  wydawało się  że znała go na wylot  że wiedziała o nim wszystko. każdego dnia  łudziła się  że jego wyznania miłości były szczere  że były prawdziwe. wierzyła w to  że każde jego słowa były wypowiadane pod wpływem jego wielkiego uczucia do niej. myślała  że każda obietnica będzie na zawsze  że on nigdy nie odejdzie  przecież obiecywał. a teraz? stoi na przeciwko ciebie  a ty z bólu zagryzasz wargi  bo wiesz  że nigdy nie będziesz mogła go dotknąć  objąć  ani pocałować.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

patrzyła na jego dobrze zbudowane ciało. pamiętała każdy impuls, jaki otrzymywał, kiedy delikatnie muskała jego skórę, wydawało się, że znała go na wylot, że wiedziała o nim wszystko. każdego dnia, łudziła się, że jego wyznania miłości były szczere, że były prawdziwe. wierzyła w to, że każde jego słowa były wypowiadane pod wpływem jego wielkiego uczucia do niej. myślała, że każda obietnica będzie na zawsze, że on nigdy nie odejdzie, przecież obiecywał. a teraz? stoi na przeciwko ciebie, a ty z bólu zagryzasz wargi, bo wiesz, że nigdy nie będziesz mogła go dotknąć, objąć, ani pocałować.

a gdy to wszystko zniknie i nas już nie będzie  pamiętaj   żyje dla Ciebie i płonę gdy tęsknię.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

a gdy to wszystko zniknie i nas już nie będzie, pamiętaj - żyje dla Ciebie i płonę gdy tęsknię.

a kiedy przestaniesz mnie kochać  przestaniesz oddychać. przecież mówiłeś  że jestem Twoim powietrzem.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

a kiedy przestaniesz mnie kochać, przestaniesz oddychać. przecież mówiłeś, że jestem Twoim powietrzem.

nie mogę patrzeć jak cierpisz  jak każdego dnia zabijasz w sobie resztki emocji  jak dusisz to ogromne uczucie i powstrzymujesz łzy  które bez oporu płyną po Twoich policzkach  nie mogę znieść myśli  że Twoje serce rozdziera się na kawałki  a ja nic nie mogę z tym zrobić  nie mogę patrzeć na ten cholerny smutek na Twojej twarzy i podkrążone oczy od wieczornego płaczu. nie mogę znieść tego  że tak cholernie cierpisz przez gnoja  który pozbawiony uczuć  odwrócił się od Ciebie i poszedł do drugiej  nie mogę rozumiesz? powiedziała cicho do dziewczyny  której odbicie widziała w lustrze  nie mogę.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

nie mogę patrzeć jak cierpisz, jak każdego dnia zabijasz w sobie resztki emocji, jak dusisz to ogromne uczucie i powstrzymujesz łzy, które bez oporu płyną po Twoich policzkach, nie mogę znieść myśli, że Twoje serce rozdziera się na kawałki, a ja nic nie mogę z tym zrobić, nie mogę patrzeć na ten cholerny smutek na Twojej twarzy i podkrążone oczy od wieczornego płaczu. nie mogę znieść tego, że tak cholernie cierpisz przez gnoja, który pozbawiony uczuć, odwrócił się od Ciebie i poszedł do drugiej, nie mogę rozumiesz? powiedziała cicho do dziewczyny, której odbicie widziała w lustrze, nie mogę.

od ostatniego tygodnia spędzali ze sobą każdą chwilę. każda sekunda przepełniona była ogromem namiętności i delikatności. każdego ranka wstawała wcześniej by obudzić go muśnięciem w policzek i podać do łóżka pachnącą czarną kawę. zawsze wtedy opowiadał jej o ich przyszłości. mówił co planował  jak chce mieszkać i obmyślał imiona dla ich dzieci. wieczorem udawali się na wspólny spacer  a gdy zimny wiatr kołysał jej delikatnie włosy i powodował gęsią skórkę  obejmował ją silnym ramieniem i tak szli prosto do pobliskiej kawiarenki na jej ulubioną gorącą czekoladę. po tygodniu musiała wracać. stojąc już przy oknie w pociągu patrzyła na niego  a z policzków płynęły jej łzy. gdy pociąg ruszył  uchyliła je i krzyknęła  że tak nie może  że ta odległość  która ich dzieli jest za duża  że to wszystko nie ma sensu. odjechała zalewając się płaczem  a on zginął tragicznie pod kołami następnego pociągu. to była prawdziwa miłość  która mogła przetrwać  a ona? ona zabiła w nim wszystko.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

od ostatniego tygodnia spędzali ze sobą każdą chwilę. każda sekunda przepełniona była ogromem namiętności i delikatności. każdego ranka wstawała wcześniej by obudzić go muśnięciem w policzek i podać do łóżka pachnącą czarną kawę. zawsze wtedy opowiadał jej o ich przyszłości. mówił co planował, jak chce mieszkać i obmyślał imiona dla ich dzieci. wieczorem udawali się na wspólny spacer, a gdy zimny wiatr kołysał jej delikatnie włosy i powodował gęsią skórkę, obejmował ją silnym ramieniem i tak szli prosto do pobliskiej kawiarenki na jej ulubioną gorącą czekoladę. po tygodniu musiała wracać. stojąc już przy oknie w pociągu patrzyła na niego, a z policzków płynęły jej łzy. gdy pociąg ruszył, uchyliła je i krzyknęła, że tak nie może, że ta odległość, która ich dzieli jest za duża, że to wszystko nie ma sensu. odjechała zalewając się płaczem, a on zginął tragicznie pod kołami następnego pociągu. to była prawdziwa miłość, która mogła przetrwać, a ona? ona zabiła w nim wszystko.

Wiesz czego nienawidzę w związku na odległość? Tak  odległości. Tego  że nie mogę zadzwonić  żebyś zjawił się za chwilę i mnie przytulił  że nie możemy patrzeć na siebie kiedy chcemy  nie możemy liczyć na swoją obecność kiedy tego potrzebujemy. To boli.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

Wiesz czego nienawidzę w związku na odległość? Tak, odległości. Tego, że nie mogę zadzwonić, żebyś zjawił się za chwilę i mnie przytulił, że nie możemy patrzeć na siebie kiedy chcemy, nie możemy liczyć na swoją obecność kiedy tego potrzebujemy. To boli.

Im bliżej spotkania  tym bardziej tęsknota rośnie.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

Im bliżej spotkania, tym bardziej tęsknota rośnie.

Czy ktoś w ogóle czyta to co piszę?

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

Czy ktoś w ogóle czyta to co piszę?

nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech  by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia  które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem  który przypomina Ci o wszystkim co minęło  więc nie pieprz że mam bajkowe życie  bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło, więc nie pieprz że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.

Cieszę się  że jest w porządku  że z czystym sumieniem mogę mówić jaka to jestem szczęśliwa. Mam jego   mam wszystko. Mimo nieprzespanych nocy  kłótni oraz płaczu to jednak staramy się być szczęśliwi  nic już nie stanie na przeszkodzie  a tym bardziej nikt.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

Cieszę się, że jest w porządku, że z czystym sumieniem mogę mówić jaka to jestem szczęśliwa. Mam jego - mam wszystko. Mimo nieprzespanych nocy, kłótni oraz płaczu to jednak staramy się być szczęśliwi, nic już nie stanie na przeszkodzie, a tym bardziej nikt.

Nikt nikogo nie traci  bo nikt nikogo nie ma na własność. I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą osobę na świecie  ale jej nie posiadać.

kinia10107 dodano: 28 stycznia 2013

Nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie ma na własność. I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą osobę na świecie, ale jej nie posiadać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć