głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shinaaaa

A gdy już wrócisz  to usiądę Ci na kolanach  oprę moje dłonie na twoich ramionach i będę całować twoją twarz. Kawałek po kawałku. Obiecaj mi  że mnie nie rozbierzesz  zanim skończę.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na twoich ramionach i będę całować twoją twarz. Kawałek po kawałku. Obiecaj mi, że mnie nie rozbierzesz, zanim skończę.

znowu dopadł mnie wieczór pełen emocji. mam ochotę trzaskać drzwiami i wyjebać laptopa przez okno. zabijam się sama  własnoręcznie niszczę sobie psychikę.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

znowu dopadł mnie wieczór pełen emocji. mam ochotę trzaskać drzwiami i wyjebać laptopa przez okno. zabijam się sama, własnoręcznie niszczę sobie psychikę.

Ktoś zapytał mnie  co najbardziej lubię. Zamarłam. Po chwili wahania powiedziałam  że lubię książki i zieloną herbatę  bo nie śmiałam powiedzieć  że najbardziej lubię seks i kokainę  najlepiej razem. Stałabym się straszną suką w oczach innych.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

Ktoś zapytał mnie, co najbardziej lubię. Zamarłam. Po chwili wahania powiedziałam, że lubię książki i zieloną herbatę, bo nie śmiałam powiedzieć, że najbardziej lubię seks i kokainę, najlepiej razem. Stałabym się straszną suką w oczach innych.

nienawidzę tego uczucia  kiedy ktoś wymawia jego imię a ja czuję się jakbym dostała w twarz   wtedy przed oczami mam wszystkie chwile z nim spędzone  zaczynam potwornie tęsknić i uświadamiam sobie  że to mnie niszczy a mimo wszystko dalej w to brnę.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

nienawidzę tego uczucia, kiedy ktoś wymawia jego imię a ja czuję się jakbym dostała w twarz , wtedy przed oczami mam wszystkie chwile z nim spędzone, zaczynam potwornie tęsknić i uświadamiam sobie, że to mnie niszczy a mimo wszystko dalej w to brnę.

Stanęłam pod drzwiami Jego domu  po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie  jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze  że jesteś ' szepnęła  ' On jest u siebie  idź tam  proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę  która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie  ale i własną matkę. widziałeś  jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się  skończ z tymi fajkami  alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu  po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

Stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze, że jesteś ' szepnęła, ' On jest u siebie, idź tam, proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. widziałeś, jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą,bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .

Najgorzej jest wtedy gdy nadchodzi wieczór  leżysz na łóżku ściskając w reku misia  którego dostałaś od niego. Mając świadomość  że myśli których nie cierpisz  nadejdą lada moment. Robisz wszystko żeby nie myśleć  próbujesz podziwiać sufit  który robi Ci na złość i przypomina o tym  jak wspólnie patrzeliście na niego trzymając się za ręce  kiedy byłaś wtulona w niego w tamtym momencie miałaś cały świat w zasięgu ręki  łzy które wylałaś w poduszke  wsiąkneły niczym dobry rap w głąb serca  łzy były dowodem na to jak bardzo Ci zależy.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

Najgorzej jest wtedy gdy nadchodzi wieczór, leżysz na łóżku ściskając w reku misia, którego dostałaś od niego. Mając świadomość, że myśli których nie cierpisz, nadejdą lada moment. Robisz wszystko żeby nie myśleć, próbujesz podziwiać sufit, który robi Ci na złość i przypomina o tym, jak wspólnie patrzeliście na niego trzymając się za ręce, kiedy byłaś wtulona w niego w tamtym momencie miałaś cały świat w zasięgu ręki, łzy które wylałaś w poduszke, wsiąkneły niczym dobry rap w głąb serca, łzy były dowodem na to jak bardzo Ci zależy.

Spoglądasz w dół  z piątego piętra bloku  wypuszczasz z ust dym z papierosa i myślisz o tym  że jest środek nocy  a ty marzniesz bez niego i tęsknisz.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

Spoglądasz w dół, z piątego piętra bloku, wypuszczasz z ust dym z papierosa i myślisz o tym, że jest środek nocy, a ty marzniesz bez niego i tęsknisz.

Moim jedynym ukojeniem jest spanie. Kiedy śpię nie jestem smutna  nie jestem zła  nie jestem samotna  jestem niczym. Tylko jest jeden problem  wiesz? Ostatnimi tygodniami mam nawet problemy z zaśnięciem.

kinia10107 dodano: 3 luty 2013

Moim jedynym ukojeniem jest spanie. Kiedy śpię nie jestem smutna, nie jestem zła, nie jestem samotna, jestem niczym. Tylko jest jeden problem, wiesz? Ostatnimi tygodniami mam nawet problemy z zaśnięciem.

i upadam  pierdolę że się znowu nie układa i powtarzam że już miałem nie upadać   bonson

kinia10107 dodano: 2 luty 2013

i upadam, pierdolę że się znowu nie układa i powtarzam że już miałem nie upadać / bonson

nieważne  że chcę. nieważne  że się staram. nieważne..

kinia10107 dodano: 2 luty 2013

nieważne, że chcę. nieważne, że się staram. nieważne..

nie pasuję do waszego świata. nie powinnam istnieć.

kinia10107 dodano: 2 luty 2013

nie pasuję do waszego świata. nie powinnam istnieć.

Kto tak naprawdę czyta to co piszę?

kinia10107 dodano: 2 luty 2013

Kto tak naprawdę czyta to co piszę?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć