 |
Każda chwila z Tobą to czas bezcenny lecz każdy moment bez Ciebie jest czasem straconym
|
|
 |
- Książe na białym koniu?. - Niee... może być dresiarz na ośle, byleby mnie kochał
|
|
 |
sorry. mam uczulenie na pierdolenie głupot
|
|
 |
Uwielbiam wtulać się w Twoje silne ramiona, sa dla mnie jak azyl od otaczajacego mnie świata
|
|
 |
Gdyby tobie zależało tak bardzo jak mi, to już kilka lat temu bylibyśmy małżeństwem
|
|
 |
Przepraszam... Nie chciałam... Nie myślałam... Ale nie mogę się oprzeć... Kiedy na Ciebie patrzę mam uśmiech na twarzy i radość w sercu
|
|
 |
Mówią, że miłość wiecznie trwa... Niech trwa beze mnie
|
|
 |
Może i nie przestaniesz go kochać, ale nauczysz się bez niego żyć
|
|
 |
A wiesz czego brakuje mi najbardziej ? Tych zwykłych chwil , prostych codziennych czynności. Jak to kiedy skacowani mijaliśmy się rano w korytarzu gdy ja pędziłam do łazienki a on do kuchni.Brakuje mi widoku jego bokserek porozrzucanych po całym domu czy nawet wkurwienia kiedy to otwierając lodówkę orientowałam się że znów zjadł mój ulubiony jogurt.Brakuje mi czarnego kubka z napisem 'JOEL' w zmywarce , kolorowych koszulek w koszu na białe pranie.Brakuje ciągle pozasłanianych żaluzji i nieustannie idących meczów na plazmie. Brakuje mi wspólnych posiłków,rozmów,kłótni i wieczornych maratonów horrorów.Dziś na to wszystko za późno , dziś to niemożliwe. Dziś jedyny horror jaki mogę odczuć to ten kiedy idąc cmentarzem muszę skręcić w alejkę prowadzącą do jego grobu / nacpanaaa
|
|
 |
Lubiłam być tą drugą,cholernie lubiłam.Lubiłam nasze wieczorne spotkania gdy stawał w moich drzwiach z kwiatami i butelką szampana a jedyne co można było dostrzec w jego oczach to ogromne pożądanie.Lubiłam jego smak,lubiłam gdy był we mnie,lubiłam być z nim,pod nim,czuć go na sobie i zostawiać swój zapach na nim.Lubiłam całować jego nagi tors podczas kiedy on jedną ręką bawił się moimi włosami a drugą trzymał telefon tłumacząc jej że ogląda dzisiaj mecz z kumplami.Lubiłam to gdy obojętnie mijaliśmy się na ulicy czy szkolnym korytarzu.Lubiłam ukradkowe spojrzenia i przypadkowe ocierania się o siebie w klubach.Lubiłam szybki sex w ubikacji podczas kiedy kilkanaście metrów dalej ona tańczyła na parkiecie.Lubiłam gdy siedzieliśmy w kilkanaście osób przy stole ona trzymała go za rękę ale to moja ręka czy też noga znajdowały się po między jego udami.I nie miałam żadnych wyrzutów sumienia w pełni na to zasłużyła.W końcu to ona niegdyś zostawiła bez słowa mojego przyjaciela dla niego/nacpanaaa
|
|
 |
Uwielbiam stawać na palcach żeby sięgnąć Twoich ust
|
|
 |
- Kochanie, powiedz za co Ty mnie kochasz? - Gdyby moje serce mogło mówić to by Ci powiedziało, bo mój rozum tego nie ogarnia
|
|
|
|