 |
“Jakoś tak wyszło, że posiadam niestety skłonności do autodestrukcji. Gdy jest źle, robię tak, żeby było jeszcze gorzej.”/o.ch
|
|
 |
Pozwól, że powiem ci coś na temat dobra i zła. Nie ma czegoś takiego. Nie ma dobra i zła. Są tylko przegrani i zwycięzcy. To wszystko. Wygrywasz i możesz obwieścić światu, że twoja strona miała racje, że byliście szlachetni i uczciwi. Że ja i wszyscy do mnie podobni byli źli i zepsuci do szpiku kości. Jeżeli wygrasz i powiesz to światu, to świat ci uwierzy./nocne szepty...
|
|
 |
Jeżeli codziennie będziesz wstawać o 7.00, to w końcu stanie się to dla Ciebie normalne. Jeśli dzień w dzień będziesz cierpieć, to przyzwyczaisz się do bólu. Naucz się cierpieć. To jedyne, co możesz zrobić./o.ch
|
|
 |
Jeżeli wiedziałbym, że taką cenę przyjdzie mi zapłacić za to, co zrobiłem, niczego bym nie zmienił. Niczego. Zabijałbym, zdradzał, ranił i kochał ciebie, mimo wszystko./o.ch.
|
|
 |
Mała, pamiętaj, zawsze będę Cię kochał. Nawet jeśli się okaże, że nie istniałaś, ale zaraz, to niemożliwe, bo istniałaś, istniejesz we mnie. Czy ktoś ma chusteczkę? Z chloroformem?/Nocne szepty..
|
|
 |
O Panie, daj mi broń, przysięgam zastrzelę jego lub ją. O Panie, daj mi broń. Mogę nawet zastrzelić siebie./N.E
|
|
 |
kiedy Cię widzę to czuję, że nawet moje serce się uśmiecha.
|
|
 |
nie zapiję dwudziestej tabletki, dwudziestym łykiem wódki. bo łudzę się, że już za dziewiętnastym zadzwonisz do mnie i powiesz, że jednak chcesz ze mną spędzić resztę życia. zresztą nie chcę mieć wygrawerowane na nagrobku - umarła bo nie umiała żyć.
|
|
 |
- zapewnij mnie, że nigdy nie pokochasz innej. - nie mogę. - słucham?! - będzie inna. i na pewno będę ją kochał. na pewno będzie do Ciebie wołała 'mamusiu'.
|
|
 |
prawdziwą miłością jest ta, gdy jesteśmy kochani za coś czego sami w sobie nie dostrzegamy.
|
|
|
|