 |
|
mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał. wpadał z nią, pił, znał umiar. ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać. coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol. bez szkoły i pracy i kłótnie, bezsenność i poszło się jebać im całe ich piękno.
|
|
 |
|
miał plany i szczęście i ego tak wielkie,
że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem.
|
|
 |
|
daj mi przeżyć w miejscu pełnym rozczarowań i szczęścia. daj mi przeżyć, bo mam sentyment do tego miejsca. wśród dziewczyn, dzieciaków, bloków i rapu. wrogów, skurwysynów, ziomów i dobrych chłopaków.
|
|
 |
|
niby czas leczy rany. lecą łzy twojej mamy, lecą dni, lecą sny, wiem że świat jest pojebany. tak to my ludzie, tak to nasze cztery ściany. tak to oni, nieżywi, lecz niezapomniani.
|
|
 |
|
przeznaczenie jest dla frajerów. to tylko nędzna wymówka, żeby pozwolić, aby sprawy same się toczyły, zamiast wziąć je we własne ręce.
|
|
 |
|
mogłabym rozliczyć każdego z was za gwałt na emocjach.
|
|
 |
|
zabiłaby ich oboje, tyle że wtedy razem wylądowaliby w zaświatach, co z kolei ją by zabiło
|
|
 |
|
zrozumiałam jedno; w obliczu prawdziwej miłości nie można się poddawać, nawet jeśli jej obiekt o to Cię błaga
|
|
 |
|
nie da się cofnąć czasu, dlatego powinniśmy z podniesioną głową wkraczać w następne etapy naszego życia, bo inaczej zwariujemy zadając sobie ciągle pytania bez odpowiedzi.
|
|
 |
|
` nikomu nie powiem, że Twój głos jest moim ulubionym dźwiękiem.
|
|
 |
|
` "chciałbym być nietykalny. mieć whisky pełne wanny."
|
|
 |
|
był wszystkim, a przecież mówią, że nie można mieć wszystkiego. / 2rainbows.
|
|
|
|