 |
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chce cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybków, tubę kleju większą od ciężarówki, basen benzyn tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile tylko się da, by zapomnieć.
|
|
 |
laski , a więc życze wam jak najmniej skurwieli na swojej drodze , nie oszukujmy sie kręcą nas tacy więc kilka by sie ich przydało, jednak zakochany skurwiel to skurwiel z dobrym sercem , dużo uśmiechu na codzień , samych prawdziwych ludzi na swojej drodze i spełnienia marzeń .
|
|
 |
` "Wyścig do szelestu. Po chuj mi to wszystko? Ja to ja, a nie imię i nazwisko."
|
|
 |
` codziennie wracam myślami do tego miejsca, gdzie pierwszy raz spojrzeliśmy na siebie ukradkiem. do tego czasu gdy każdą wolną chwilę spędzaliśmy razem. do miejsca gdzie pierwszy raz splotły się nasze dłonie i dotknęły nasze usta. naprawdę chciałabym wrócić do tego czasu kiedy wiedziałam, że przy Tobie czuje się bezpieczna. chciałabym.
|
|
 |
` "może poczujemy wtedy szczęście, kiedy los przed nami klęknie"
|
|
 |
` "wiem jak było, pamiętam chwile, nie sny. a to czym żyję to doświadczenie, nie łzy"
|
|
 |
` "rok mija i mi chyba trochę przykro, miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd."
|
|
 |
|
chciałabym mieć normalne życie, i być po prostu szczęśliwa, ale chyba nie jestem dobra w byciu szczęśliwą. / ekstaaza
|
|
 |
a pierdole czemu mi to robisz, kiedy kocham Cie, przez Ciebie bede pic, alkohol wykończy mnie, po co te bajki, ze to też boli Cię, przestań juz pierdolić te głupoty, prosze Cię.
|
|
 |
nie jeden z nas przeszedł w swoim życiu piekło, upadając na pysk chciał po prostu zmienić przeszłość.
|
|
 |
prostą zasadę wyznaję - bądż szczery, dupy nie liż.
|
|
|
|