 |
Kochasz mnie?
- tak i to bardzo.!
- chyba tylko w teorii, przez fona i gg.!
- jak to?
- Bo w praktyce nigdy mi tego nie pokazałeś, przy swoich kolegach nawet mi cześć nie powiesz.!
- bo wiesz...
- tak wiem jesteś dzieckiem neostrady, gg, nk i fona :/
|
|
 |
- Myślę o Tobie...
- Nie kłam.
- No naprawdę...
- Nie rób ze mnie idiotki, przecież obydwoje dobrze wiemy że nie potrafisz myśleć. xD
|
|
 |
śniłeś mi się ..
- tak ? to pewnie koszmary miałaś
- nie. śniło mi się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek..i stało się najgorsze..
- tzn.? co się stało ?
-obudziłam się ..; *
|
|
 |
Zanim zniknę w chłodnej mgle, zanim czas wymarzę mnie...
|
|
 |
` Chcę upaść i jak dziecko szlochać, nigdy nie powstać, nigdy nie kochać`
|
|
 |
`- Grzmi ?
- Nie . To moje serce pękło ..
- Przepraszam . Nie wiedziałam ..
- Nie szkodzi . On też nie wiedział ..
|
|
 |
-masz alergię ?
- tak, na idiotów !
|
|
 |
- Dziewczyno! Co Ty robisz?
- Chce zwymiotować moje serce.
- Dlaczego?
- Bo ono tylko rani.
|
|
 |
` Rzygam na sztuczność uczuć .
|
|
 |
- Wiesz, z nami koniec (nie chce Cie starcić)
- Pf. i bardzo dobrze, miałam Cie juz dosyc! (Proszę nie odchodz, potrzebuje Cie)
- To świetnie, przynajmniej nie bedziemy tesknic (Kurde, nie wyobrazam sobie życia bez Cb)
- No i mam to w dupie. (Tesknie za Tb, nawet jak nie ma CIe przy mnie 5 min.. a teraz co?)
- No i mozesz usunac moj numer (mam nadzieje, ze jeszcze napiszesz wkrotce)
- Zrobie to z przyjemnością (Głupia.. Przeciez znam go na pamiec..)
- Chce zebys wiedziala , ze tak na prawde nigdy Ci nie lubiłem. (Ale kochalem , kocham i bede kochal szalenie!)
- To u Cb tak jak u mnie? Fajnie :) (Kurwa mać! Nikogo bardziej nie kochalam..)
- Pa (nie pozwol mi odejsc)
- Narka (Nie odchodz..)
|
|
 |
-za czym tak tęsknisz?
-za wschodem słońca odbitym w Jego źrenicach
|
|
|
|