|
apędziliśmy razem trzy tygodnie, kochając się, niewiele mówiąc, znikając i zatapiając się w sobie, gdyż nic innego nam nie pozostało.
|
|
|
szukam Cię w każdej twarzy, którą mijam na ulicy. Chyba już oszalałam.
|
|
|
|
ty wracasz i dziejesz się znowu
|
|
|
Słyszałem kiedyś, że każda spadająca gwiazda przybliża nas do miejsca, w którym chcielibyśmy być. Kilka lat temu, gdy byłem jeszcze dzieckiem, patrzyłem w niebo i czekałem tylko, aż będę o rok starszy. Kiedy już trochę dorosłem, chciałem choć na chwilę znaleźć się w miejscu, które przyniesie mi odrobinę szczęścia, uśmiechu. Teraz mam ponad dwadzieścia lat i siedzę godzinami pod gwiazdami prosząc, aby zabrały mnie stąd i zaprowadziły jak najprędzej do Ciebie.
|
|
|
cały dzień chlania browarów otwiera cię dużo bardziej niż ciepłe dłonie psychoterapeuty albo wspólny różaniec
|
|
|
JEDYNYM ZŁYM KROKIEM JEST TEN NIEZROBIONY
|
|
|
jesteś urocza, kiedy się wstydzisz
|
|
|
jeśli ktoś powie Ci, że nie jesteś piękny, odwróć się i idź dalej, niech zobaczy Twój fantastyczny tyłek
|
|
|
kiedyś wchodziłam do pomieszczenia i zastanawiałam się, czy obecni tam mnie polubią. Dziś wchodzę i zastanawiam się, czy to ja ich lubię
|
|
|
pamiętaj księżniczko, łobuz kocha najbardziej
|
|
|
nie chcę nic sugerować, ale wszystko ma swój początek i koniec
|
|
|
a kiedy wrócisz, będę Cię kochać jak nigdy dotąd
|
|
|
|