|
Chodź pocałuj mnie, muszę chodź przez chwile czuć na swoich wargach twój smak, twoje mega słodkie usta. Dotknij mnie, muszę czuć twój dotyk. Zrób tylko te dwie rzeczy, i będziesz mogła odejść.
|
|
|
Chce wiedzieć czy ona tak strasznie przeze mnie cierpiała, czy nie spała po nocach, czy tęskniła za wszystkim, czy poddała się i spadała coraz niżej, czy powoli stawała się zerem. Tak jak ja.
|
|
|
Żałosne jest to, kiedy ktoś ci wmawia o czym myślisz, i co czujesz nie mając bladego pojęcia co dzieję się w twoim życiu, czy cierpisz czy też cieszysz się szczęściem. U mnie jest źle, wręcz odechciewa mi się żyć.
|
|
|
I o tym co działo się u mnie przez ostatni miesiąc, mógłbym napisać bardzo długą książkę.
|
|
|
Teraz siedzę sam na dachu mojego domu, i liczę gwiazdy, pamiętasz ? robiliśmy kiedyś to razem. Zawsze siedziałaś blisko mnie opierając głowę na moim ramieniu. Lubiłem słuchać o czym do mnie mówisz, tego potrzebowałem najbardziej, szczerości. Tylko przy tobie mogłem się otworzyć, tylko przy tobie mogłem pokazać prawdziwego siebie. Teraz spoglądam w bok i nie widzę ciebie, widzę puste miejsce które strasznie za tobą tęskni, już nawet niebo zaczyna płakać gdy tylko wypowiem twoje imię. Brakuje mi tego, brakuje mi wieczorów spędzonych razem, nocy pod gołym niebem i tylko my, księżyc, gwiazdy i ten pierdolony Świat który zdołał tak szybko nas rozdzielić, chce znowu poczuć że jesteś blisko, tylko dla mnie.
|
|
|
Wpadła do jego mieszkania, roztrzęsiona i zapłakana ' Ratunku. ' szepnęła i upadła na podłogę, poderwał się i szybko pobiegł w jej stronę, kiedy już był blisko zobaczył jej twarz, widział siniaki, była tak strasznie pobita. Przysunął jej głowę do swojej klatki piersiowej ' Kto Ci to zrobił !? komu mam zrobić krzywdę !?', spojrzała się na niego, i powoli zaczęła zamykać powieki, ' Siostra, trzymaj się. Jestem przy Tobie, nie poddawaj się, nie możesz. Nie zostawisz mnie, nie teraz, proszę! ', ale było już za późno, widział jak umiera w jego ramionach ale nie mógł nic zrobić, okrył ją swoją bluzą, przycisnął jeszcze mocniej do siebie ' Jak się tylko dowiem, kto ci to zrobił zabije go, zabije własnymi rękoma tego skurwiela który odebrał Ci życie, będzie cierpiał tak samo jak ty w tej chwili, obiecuje Ci to. ', spojrzał się w górę i zaczął krzyczeć, nie mógł powstrzymać się od płaczu. Położył się obok jej ciała, złapał ją za rękę ' niedługo się spotkamy, tylko najpierw zabije tego dupka '
|
|
|
Krwawię cały, bo nienawidzę pożegnań.
|
|
|
Nie zdołam Cię odzyskać, teraz wszystkim dla ciebie jest tamten gość. Mimo mojego cierpienia, nie popsuje ci tego, przecież chciałaś być szczęśliwa. Moje ciało tęskni za Tobą, wszystko za Tobą płacze ale nawet nie wiesz jakie to zajebiste uczucie znowu patrzeć się na Twój uśmiech. Pozostaje mi żyć tylko wspomnieniami, tylko w nich jesteś tak blisko mnie, tylko w nich nasze spojrzenia się spotykają. Ty skreśliłaś wszystko za jednym razem, a ja nie potrafię. Byłaś jedyna, wyjątkowa i tak ważną grałaś rolę w moim życiu.
|
|
|
|