 |
Wybacz , ale nie zniszczę tego wszystkiego, tego co budowałam i pielęgnowałam, tego czemu całkowicie się poświęcałam przez jedno durne pragnienie.
|
|
 |
Rodzina ? Zawiodła . Przyjaciele ? O ile można ich tak nazwać. Pojawiają się wtedy gdy masz kasę w kieszeni. Od dzisiaj ufam tylko trzem osobom. Pierwszą z nich jestem ja sama, a na drugim on i ona. | T & O$ . ; *
|
|
 |
Współczuję głupoty wszystkim tym którzy robią mi na złość wiedząc, że się zemszczę .
|
|
 |
Czy tylko mi się jebie moblo ?
|
|
 |
widząc się raz na tydzień - owszem tęsknimy, ale i też się oddalamy. /emilsoon
|
|
 |
a ja bez Ciebie - jak kwiat na pustyni.
|
|
 |
zlało się w tobie tylu chłopaków, cud że dziecka jeszcze nie ma. /emilsoon
|
|
 |
ona ? bitch please. jestem od tego kurwiszona ładniejsza. /emilsoon
|
|
 |
prawie zemdlałam, słuchając tego co robił kiedyś z nią. /emilsoon
|
|
|
|