 |
mieliśmy wszystko, a nie mieliśmy nic. rozpaliłaś ognisko, w mym sercu jak nikt. / Rahim.
|
|
 |
mieliśmy wszystko, teraz nie mamy nic. byliśmy wtedy blisko, a tak daleko dziś. / Rahim.
|
|
 |
czy na zbyt wiele pozwoliłem Ci? uwierzyłem, że ziszczę swoje sny, było nam cudownie do czasu, gdy przyszło nam ze sobą razem żyć. / Rahim.
|
|
 |
te kwiaty, kawiarnie, wieczory upalne, w miłości skąpane podróże w nieznane. nieważne co dalej i co nam pisane, bo gdy byłaś obok byłaś mi balsamem. / Rahim.
|
|
 |
czy można kochać po to aby potem nienawidzić i rzucać w siebie błoto? wcześniej razem tydzień w tydzień. / Rahim.
|
|
 |
tak dobrze jest mieć ciebie obok tak przy tym trudno, jest być z tobą. tak łatwo zniszczyć to co mamy. / Rahim.
|
|
 |
w każdym uśmiechu, widzę że oddalamy się. w każdym oddechu, czuję że wszystko znika gdzieś. z każdym twoim krokiem, gestem, dźwiękiem, słowem, zbliża się koniec. / Rahim.
|
|
 |
jesteśmy kwita, teraz wam serce pęka, tak jak mi, kiedy w radiu leci wasza piosenka. / Paluch.
|
|
 |
betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność. / Gural
|
|
 |
jeden szuka szczęścia w nocy, drugi ma je wśród znajomych. nie jeden szukał szczęścia w klubach aż popadł w alkoholizm. / Vixen
|
|
 |
z jednym miejscem jestem właśnie całym sercem. / Gural
|
|
 |
kocham Cię najmocniej, zaraz wracam. / Onar.
|
|
|
|