 |
'Niech się dzieje co chce, jest cudownie.'
|
|
 |
Dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść
|
|
 |
Chciałabyś dowodu na to, że Cię kocham? Dobrze, posłuchaj. Gdy płakałaś, bo rozdzierali Ci serce, całowałem je i masowałem by mniej bolało. Gdy odnosiłaś swoje małe sukcesy nie bagatelizowałem ich, a kupowałem największą z porcji lodów by zjeść je z Tobą powtarzając Ci, że jesteś piękna. Jak coś Ci się nie udawało biegłem by dać Ci swoje ramie i napawać Twoje wnętrze wiarą w siebie. Przytulałem tak mocno, że czułem każde Twoje żebro i scaływałem z twarzy strach po kolejnym koszmarze. Każde Twoje zwątpienie zamieniałem w szczere jak nic innego - jesteś najlepsza. Mogłem obserwować mimikę twarzy i odtworzyć na kartce papieru każde dzieło Twojej twarzy. Trwałem, jak rycerz przy księżniczce. Ale odszedłem. Wybacz, kochana. Ale nie mogłem dłużej patrzec na skropione rany na Twoich policzkach, które sam zadawałem.Nie mogłem dłużej pozwolić by moja niedoskonałość sprawiała Ci po raz kolejny ból.Zawsze chciałem tylko Twojego szczęścia,ja nim nie jestem.Na koniec proszę Cię,uśmiechaj się więcej
|
|
 |
I lubię nawet tęsknić za Tobą, bo to kolejna czynność, w której uczestniczysz ze mną.
|
|
 |
Jest inaczej, ale nie lepiej. / aniusssia
|
|
 |
Moblo mnie rozwala. Kallwik usunięty, SKEJTER ZNOWU NIE :D Beka z moblo.
|
|
 |
Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły
Możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły.
|
|
 |
Jestem zagubiona wokół własnych myśli. Myśli, które skupiają się wyłącznie wokół Jego osoby. Wiem, że w mojej głowie i w moim sercu On będzie żył wiecznie.
|
|
 |
To głupie jak w jednym momencie znienawidziłam osobę, która wcześniej była bliska memu serce, najbliższa.
|
|
 |
Brnę w to, stąpam niepewnym krokiem po niestabilnym podłożu jakim jest miłość, brodzę, błądzę, a potem zahaczam o korzeń zwany wiarą i upadam, a wraz ze mną upada nadzieja. / aniusssia
|
|
|
|