 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, która Cie kiedyś przytuliła . Bo przez tą krótką sekundę, trzymała w ramionach mój cały świat
|
|
 |
Uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna. Uwielbiam się do Ciebie przytulać i czuć Twoje ciepło, które działa na mnie kojąco, jak nic innego na świecie. Uwielbiam, kiedy mnie całujesz, bo wtedy sięgam gwiazd i czuje się kimś wyjątkowym i niepowtarzalnym. Uwielbiam kiedy chowasz twarz w moich włosach, bo wydaje mi się wtedy, że to są dla Ciebie jedyne włosy na świecie. Uwielbiam, kiedy patrzysz mi prosto w oczy, wtedy wiem, że widzisz coś więcej niż tylko brązowe źrenice, że widzisz co we mnie jest. Uwielbiam jak śmiejesz się tak szczerze, bo wtedy moje serce rośnie wielkie, kiedy wie, że jesteś szczęśliwy, wtedy ja też automatycznie staję się szczęśliwa.
|
|
 |
Wiesz? Cały czas się zastanawiam czemu tylko Twój dotyk sprawia mi tyle przyjemności,najbardziej smakują mi właśnie twoje pocałunki,a kiedy mnie przytulasz czuję jakbym trafiła 6 w totka. Wyjaśnisz mi to?
|
|
 |
I zeby w jedenym naszym spojrzeniu było wiecęj zrozumienia niż w całym morzu niepotrzebnych słów.
|
|
 |
Nie znoszę zimnych poranków i samotnych wieczorów. Jednego talerzyka na stole. Jednej filiżanki kawy. Mam do siebie żal, bo usilnie szukam gdzieś za plecami zostawionych zasad. Znajduję je po czym z rozmysłem gubię na nowo. Spuszczam oczy. Mówię: `Rozumiem.` Choć tak naprawdę nie rozumiem nic. Czasami uciekam myślami daleko o nie wiem gdzie tak naprawdę jestem. Uciekam w marzenia. POd moimi powiekami budzi się stęskniona kobiecość. Znów każdą cząstką siebie pragnę dotyku, ciepła.
Tak bardzo chciałabym się zatracić. Odnależć w Tobie bezpieczną przystań. Zwinąć żagle.Móc powiedzieć, że to jest mój port. Bo ja już nie chcę smutku się uczyć, wyciągać wniosków. Nie chce być ostrożna. Nie chce się bać. Marzy mi się normalność, codzienność. Wspólna jazda samochodem, gdy w Twojej dłoni moja dłoń. Chcę jeżdzić na zakupy i wkłądać do koszyka to co dla Ciebie, to co dla nas. Marzą mi się ranki w Twoich ramionach. Przyrządzanie śniadania. ciepłe bułeczki. Twój ulubiony sok. zebyś mnie tulił.
|
|
 |
Gdyby miłość była prostą sprawą, moglibyśmy iść teraz przytuleni do siebie, a słowa piosenki opowiadałyby historię naszej miłości. (Paulo Coelho)
|
|
 |
nie piszę do Ciebie mailem. to za łatwe, nacisnąć i skasować. przypadkowo zmazać albo włożyć między inne pliki. wysyłam ręcznie napisany list. z każdym drgnieniem liter, sejsmiczny zapach moich uczuć. wyjmiesz z koperty kartkę poplamioną wzruszeniem i nieudolnością (tusz zostawia ślady). papier będzie cicho szeleścił jak rozkładane prześcieradło. łamał się w zagięciach i prostował wygładzony twoją cierpliwą i mocną ręką. biały, połyskujący w odcieniu skóry, gdy kochamy się po ciemku. możesz czytać go miłosnym brajlem , zamykając oczy i przesuwając palcem po dotykanych przeze mnie zagięciach.
|
|
 |
czekanie na świt trwało dziś trzy herbaty z cytryną i trochę przemyśleń.
|
|
 |
Myślom może czasem zabraknąć słów, ale uczuciom nigdy. One zawsze są wymowne, nawet wtedy, kiedy milczą.
|
|
 |
-Dziękuję. -Za co...? -Za to co mi kiedyś dasz.
|
|
 |
A teraz idę sobie popłakać albo pobiegać po schodach, bo taka jestem niezrównoważona emocjonalnie.
|
|
 |
Odszedłeś, a razem z Twoim odejściem przyszło do mnie dwóch panów. Pierwszy powiedział: muszę obdarzyć Cię wielkim smutkiem, a drugi samotnością. Spojrzałam na nich ze łzami w oczach i wyszeptałam- wchodźcie chłopaki, uwielbiam trójkąciki.
|
|
|
|