 |
` ej, nie guj żumy! xD [ ejj. ]
|
|
 |
` jestem bardzo cierpliwa.. pod warunkiem, że wyjdzie na moje . ;] [ ejj. ]
|
|
 |
` wybacz, nie umiem czytać w myślach. Nie wszystko wiem od razu . [ ejj. ]
|
|
 |
` audaces Fortuna iuvat . [ ejj. ]
|
|
 |
` lans jest jak HIV, wchodzi w żyły, tępa wiara, że przez hajs możesz stworzyć swój image . [ net ]
|
|
 |
` wszyscy znamy kogoś, kto wygląda jak koń . ;D [ ejj. ]
|
|
 |
Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było, to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem, może nie jednym z najlepszych ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
 |
Pomagam wszystkim wkoło, daje rady, jakich pierdolony psycholog by nie wymyślił, a sama nie potrafię ogarnąć syfu, który rozrywa mnie od środka. Nie radzę sobie z jego uśmiechem, kiedy na mnie patrzy. Nie radzę sobie z ciszą, z którą mnie zostawia na kolejne tygodnie. Nie radzę sobie z drżącymi dłońmi przy odpalaniu papierosa. Mam milion wad, ale potrafię kochać. Potrafię oddać serce, jak nikt, nikomu.
|
|
 |
` nie, nie boję się, nie, nie boję się.. xD [ ejj. ]
|
|
 |
- ej, brat - no? - co o mnie sądzisz? - co ja o Tobie sądzie? - nom - hmm.. - no? - widziałaś gdzieś moją ładowarkę? - dzięki -,- | nie ma to jak szczera rozmowa z najstarszym bratem . [ ejj. ]
|
|
 |
odszedł , ten u góry zabrał go stąd . nie wiem dlaczego , wszystko dzieje się tak szybko . nie wyobrażam sobie dalszego życia bez niego , jak tu normalnie żyć skoro nie ma po co , nie ma dla kogo . czuję , że nie dam rady . byliśmy tak blisko , był dla mnie jak brat , jak mam przetrwać bez jego uśmiechu? bez jego wsparcia i obrony? to koniec , wysiadam.
|
|
 |
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie .. ale po chwili, gdy przypomnę sobie , ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto .
|
|
|
|