 |
.` Cholernie się boję. Boję się tego co będzie za dwa lata, albo i dłużej. Boję się, że zapomnę jakim był cudownym człowiekiem, że zapomnę, ile dla mnie znaczył. Zapomnę, co to znaczy kochać i znów miłość będzie dla mnie takim obcym uczuciem... Boję się, że zapomnę, że ktoś taki jak on w ogóle istniał, że jego imię znów będzie tylko zwykłym imieniem, że zapomnę, na czym polega prawdziwe uczucie.
|
|
 |
.` Gdybyś zobaczył szczęście, które dzięki Tobie miała, nie odważyłbyś się jej tego odebrać.
|
|
 |
uwielbiam to wycieńczenie. ból w mięśniach, plecach. ramiona, które ledwo co zmuszam do jakiegokolwiek ruchu. lekkie skurcze i zakwasy. wszystkie te banały, które świadczą o tym, że mimo przeszkód, nie stanę w miejscu. zawsze będzie ta potworna chęć, by pójść dalej w stronę majaczącego się w górze szczytu, by wygrać.
|
|
 |
Patrzysz na niego z miłością ale i z obrzydzeniem . Kochasz go i nienawidzisz . Pragniesz widzieć go codziennie ale , gdy tylko zobaczysz go z kimś innym nie chcesz nawet spojrzeć w jego stronę . Miłość to paradoks .
|
|
 |
nie mów do mnie z rana. przynieś kawę
|
|
 |
Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chować się w cieniu, gdy zaczyna grzać. Mówisz, że kochasz wiatr,a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie, dlatego boję się, gdy mówisz, że kochasz mnie.
|
|
 |
tak zamieram krótko, kocham stać bez ruchu, myślę jak
ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć? / O.S.T.R.
|
|
 |
Zamiast uczuć został śmiech więc nie zrozum mnie źle .
|
|
 |
gdybyśmy uciekli gdzie nikt nigdy nie był
zaczęli od początku już nie patrząc na potrzeby .
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć,
i może trochę pusto, i znowu jest to rano,
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają .
|
|
 |
Dzisiaj Cię nie ma, wtedy byłaś i teraz znaczenia nie ma .
|
|
 |
Obawiam się że w tej historii nie ma happy endu .
|
|
|
|