 |
.` To wszystko stało się tak z dnia na dzień, tak po prostu o mnie zapomniałeś. Wymazałeś mnie ze swojego życia.
|
|
 |
.` popełniłam w życiu wiele błędów, ale nigdy nie powiedziałam komuś, że go kocham nie wierząc w to.
|
|
 |
.` Postanowiłam, że to już koniec. Zdecydowanie chcę o Tobie zapomnieć. Pragnę, abyś odszedł z mojego życia na zawsze. To co w nim robiłeś przyniosło nieoczekiwane skutki. Zabiłeś wiele uczuć, którymi dażyło Cię moje serce. Zniszczyłeś moją codzienność, teraźniejszość, którą zdążyłam odbudować. Pozbyłeś mnie wszystkiego co zdobywałam przez ostatnie lata. Zdusiłeś mi swoimi kłamstwami wiarę, którą trzymałam na przyszłość. Odebrałeś mi coś wiecej niż serce... Ukradłeś moją duszę, którą spaliłeś na stosie wraz ze wszystkim co po mnie pozostało..
|
|
 |
.` Przez chwilę myślałam, że będziesz moim szczęściem..
|
|
 |
.` Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
.` Śmieszne, oboje zadajemy sobie ból. Ja udaje, że kocham jego, ty ją.
|
|
 |
' Nieproporcjonalnie wiele rzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą. '
|
|
 |
Tęsknisz wtedy, kiedy czujesz, że swym krzykiem powyrywałabyś wszystkie drzewa. Kiedy czujesz, że spojrzeniem mogłabyś zgasić słońce. Tęsknisz wtedy, kiedy masz ochotę swoje łzy zwinąć w kamienie i rzucać nimi o szyby, by rozpadły się na milion drobnych kawałeczków. Tak samo, jak rozpada się twoje serce, kiedy ukochana osoba jest choćby o metr za daleko od Ciebie.
|
|
 |
Kiedy boli najbardziej? Chyba dopiero wtedy, kiedy uświadamiasz sobie, że walka tak naprawdę już nic nie zmieni.
|
|
 |
"Pierwszą nauką, jaką dała mi szkoła, było to, że niektórzy są głupi. Drugą - że inni mogą być znacznie głupsi"
|
|
 |
.` Przyznaję, brakuje mi dni, w których o każdej porze wiedziałam gdzie jesteś.
|
|
|
|