|
Ach, bo zapomne. Kocham Cię.
|
|
|
i trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni
|
|
|
I chociaż płynąłbym najgorszym ściekiem, Ty mnie nie osądzaj, Bóg zrobi to lepiej.
|
|
|
- wolna? zajęta?
- szlachetna singielka, milordzie!
|
|
|
Nigdy nie odejdziesz z moich wspomnień.
|
|
|
nie oceniaj ludzi po zachowaniu w tłumie. Poczekaj aż zobaczysz jacy są w chwili gdy robi się późno i cicho.
|
|
|
Biegniemy, gubiąc wszystko, co ma znaczenie.
|
|
|
czas leczy rany, lecz z jego biegiem człowiek je rozdrapuje.
|
|
|
Tak silne uczucie nie znika w jednej chwili, nie rozwiewa się w ciągu jednego dnia, nie umiera tak nagle, bo to by oznaczało, że właściwie nigdy nie istniało.
|
|
|
Rozczochrane włosy , zaspane oczy. Pierwsze uderzenie słońca wchodzące przez okna , ciepły podmuch letniego wiatru , jego ręka obejmująca mnie przez całą noc, jego przyśpieszony oddech. Uśmiecham się lekko pod nosem , odgarniam delikatnie kołdrę. Próbuje wstać cicho aby go nie obudzić, oczywiście moje kulawe nogi przewracają lampke , potykają się o dywan. Słysze jego śmiech. Zostaje porwana spowrotem do łóżka " Nie wypada tak wstawać bez buziaka maleństwo " - moje szybsze bicie serca . |rastaa.zioom
|
|
|
Nawet nie masz pojęcia, jak wiele od Ciebie zależy. Czy zasnę z uśmiechem na twarzy i prześpię całą noc, czy też usiądę na balkonie w szlafroku, odpalę papierosa i będę płakać do wschodu słońca. Czy zjem obiad i kolację, czy też na widok posiłku zacznie mnie mdlić. Czy skupię się na sprawdzianie i napiszę go prawidłowo, czy też oddam pustą kartkę i dostanę kolejną jedynkę.
|
|
|
|