 |
|
Wierzyłam w szczęście. Uważałam, że trzeba o nie walczyć. Dziś odpuszczam, bo nie mam już sił. Znudziła mi się walka o wszystko co potencjalnie mogło mnie uszczęśliwiać. Zbyt późno docierały do mnie pewne fakty, wtedy na walkę było za późno, a wszelkie próby okazały się daremne...
|
|
 |
|
Zaczęłam cierpieć na bezsenność. Nawet nie wiesz co można sobie ubzdurać przez całą noc.
|
|
 |
|
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
|
|
 |
|
Daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję.
|
|
 |
|
niby jest dobrze ale bywało lepiej.
|
|
 |
|
dlaczego serce kocha tylko to, co może stracić?
|
|
 |
|
i nie czuję już nic, z wyjątkiem tego otępiającego bólu.
|
|
 |
|
za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.
|
|
 |
|
Najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
 |
|
Ty też masz wrażenie, że już nie poczujesz czegoś tak silnego do innego?
|
|
 |
|
odczuwam poważny niedosyt ciepłych uczuć.
|
|
 |
|
od dnia, w którym Cię poznałam nie trafił się jeszcze taki dzień w, którym bym o Tobie nie myślała
|
|
|
|