 |
Był. Istniał. Oddychał. Nawet robił to całkiem niedaleko mnie, ale był w tym wszystkim tak przeraźliwie daleko. Znałam to. Ten stan. Te oczy, które błądziły bez celu, przepełnione nienawiścią do świata.
Byłam. Istniałam. Oddychałam. Robiłam to całkiem niedaleko od niego. Pogrążona w wiecznym masochizmie wspomnień. Dzieliło nas bicie serc,które nie mogły się zsynchronizować. / elficzna
|
|
 |
nie lubię śród, ostatniej siódmej lekcji, którą mam z jego klasą, z nim. 45 minut ciągnące się w nieskończoność. nie lubię tego bo wiem, że znów go zobaczę, znów powrócą wszystkie wspomnienia które tak starannie staram się wymazać z pamięci, które wracają zawsze tego dnia. znów zobaczę w jego oczach obojętność. oczach, które jeszcze nie dawno wpatrywały się we mnie z nieograniczonym zapasem miłości. oczach, które mimo wszystko, cholernie kocham. / wziuum
|
|
 |
niektórzy ludzie czasami bardziej interesują się naszymi problemami, niż my sami..
|
|
 |
|
Nie znam szczęścia, ale wiem, że chuj ma zajebiste najki. [alisja-aj]
|
|
 |
może masz kogoś, a może właśnie kogoś Ci brak.
|
|
 |
słowa nie oddają tego, ile waży strata
|
|
 |
nie żebym mówiła że się zawiodłam czy coś, ale kurde, był ważny..
|
|
 |
Jeśli nie potrafisz mnie znieść kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza
|
|
 |
faceci są dziwni. zaczynają się starać, kiedy mi jest już wszystko jedno, a gdy znów mi zależy odpuszczają / martynaaa.em
|
|
 |
nie rozumiem ludzi, którzy oceniają innych po wyglądzie.
|
|
 |
mogłabym tak cały dzień siedzieć przy nim, rozmawiać o wszystkim, patrzeć mu w oczy, na jego słodki uśmiech, czuć jego bliskość,jego zapach,dotyk i wszystko co z nim związane naprawdę, po prostu niema zadnej osoby która by mnie tak uszczęśliwiała jak ON , jestem tak cholernie szczęśliwa !/fadedstar
|
|
|
|