 |
|
Bolą mnie wspomnienia. Czasem bardziej.. czasem trochę mniej. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Za mało mi Cię. Ciągle za mało./esperer
|
|
 |
|
"Gdy chcesz ściągnąć tylko majtki to łatwizna, jest prosta zasada. Traktuj dziwki jak królowe, a królowe jak dziwki - to je zawsze rozkłada"
|
|
 |
|
Siedzę z podkurczonymi do klatki piersiowej nogami czekając na twój dotyk, na Twój szept.. na znak, że tu jesteś. W koło ciemność a obok mnie dogasa świeczka niosąca zapach lasu. Chcę Cię tu.. Chcę dotknąć Twoich ust by za chwilę móc je delikatnie pocałować. Chcę Twoich dłoni by spleść ich palce ze swoimi. Chce Twoich ramion by móc mocno się w nie wtulić i zasnąć. Chcę poczuć, że jestem bezpieczna.. że mam wszystko. Chcę w końcu powiedzieć Ci w oczy jak cholernie pusto jest tu bez Ciebie. Jak bardzo tęsknię. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Jestem wrakiem, zaginioną duszą w obcym ciele. Początkiem końca. Zachodem, po którym zabraknie słońca. [ ciamciaa ♥
|
|
 |
|
Pozwoliłeś jej się wpieprzyć między nas i to do Ciebie mam większy żal. /esperer
|
|
 |
|
Ten strach... To mnie przeraża. Czuję jak coś gniecie moje ciało, powoduję, że nie mogę złapać powietrza, a do oczu momentalnie podchodzą mi łzy. Serce biję niespokojnie i czeka na to pierdolnięcie,które może nadejść. Tyle,że ono nie nadchodzi, a strach pozostaję. Boję się, a wszystko dlatego, że on milczy./esperer
|
|
 |
|
Uśmiecham się, walczę z wyrazem swojej twarzy, z bólem serca by ukryć to co siedzi gdzieś głęboko. Ratuję się przed zbędnymi pytaniami, które zadają jeszcze większy ból. Nie pozwalają spokojnie oddychać. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Nie wiesz jak to jest widzieć jego zmęczone bólem oczy.. tęczówki, z których ukradkiem płyną łzy. Udaje silnego.. przed Tobą chce zgrywać największego twardziela choć szpitalne łóżko stało się już nieodłącznym aspektem jego życia. Serce łamie mi się na miliony możliwych części kiedy na jego twarzy pojawia się grymas. Gdy razem z nim przeżywam każdy ból. Płaczę zaraz po wyjściu z sali bo bezsilność kaleczy moje wnętrze z ogromną siłą. Boję się.. cholernie boję się, ze stracę go na zawsze.. tak już nieodwracalnie. Czasami chciałabym mieć tyle optymizmu co on. Nie potrafię opanować łez gdy z jego ust kolejny raz pada to samo zdanie. Idealne już wyryte w mojej pamięci " Pamiętaj, że nieważne co się stanie zawsze będę tu obok. Zawsze gdy tylko będziesz mnie potrzebowała wystarczy, że spojrzysz tam do góry.. zawsze tam będę." Proszę.. proszę Cię Boże nie zabieraj mi go. Pozwól mu jeszcze nacieszyć się życiem. [ciamciaa♥]
|
|
 |
|
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć
i może trochę pusto i znowu jest to rano
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
 |
|
Czasem brakuje powietrza by konkretnie odetchnąć. Nabrać w płuca wolności i wykrzyczeć światu jak bardzo boli życie..
[ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Jesteś wszystkim... a mówili, że nie można mieć wszystkiego. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|