 |
jutro wizyta u uszologa, badania słuchu, a ona dziś robi wszystko by gorzej słyszeć. czyż to nie jest dziwna panna ???
|
|
 |
wierzę, że dzisiejszy mecz wygra Polska. wierzę, że Jakub będzie bronił bramki Polski, wierzę, że czuwać nad nim będzie nasza Babcia z góry !!! trzymam kciuki - młody . < 3 // n_e
|
|
 |
Boże powiedz mi co ze mną jest nie tak? dlaczego faceci wciąż mnie tak ranią ?? // n_e
|
|
 |
miała tak kiepski dzień, tydzień, miesiąc, a właściwie takie złe dni towarzyszą jej już od początku listopada. w ulubionej torebce, którą wszędzie ze sobą nosi trzyma paczkę papierosów, których tak naprawdę nie pali. dziś jest ten dzień by w końcu ją otworzyć i zapalić choć jednego. ma dość tego życia !!! .. // n_e
|
|
 |
przepraszam, ale niestety nie należę do normalnych dziewczyn. tęsknię i wciąż śnię o D. brak mi tej jego czułości, mocnego uścisku i pocałunków po szyi !!! wciąż kocham jego i chciałabym wrócić do niego, choć on niestety tego nie będzie chciał !!! ;( // n_e
|
|
 |
w takie wieczory, siadam w ulubionym fotelu, biorę termofor na nogi, przykrywam się cieplutkim kocykiem, biorę w rękę reed'sa żurawinowego, włączam ulubiony film, który znam na pamięć i czekam na moment, w którym mogę się rozpłakać. < 3 // n_e
|
|
 |
ostatnio nic mi się nie układa, o grzywce już nie wspominając !! ;( // n_e
|
|
 |
moje życie to jedno wielkie nieporozumienie, ale dlaczego ??!! ;( // n_e
|
|
 |
mam dość, kurwa udawanej przyjaźni !!! // n_e
|
|
 |
wiem, że zaraz sobie pomyślisz, że jestem niepoważna wsiadając do samochodu obcego kolesia i jadąc z nim w góry. wiem, że zaraz mi powiesz, że ty tego nigdy byś nie zrobiła. wiem też, że zaraz mi powiesz, że rodzice powinni o wszystkim wiedzieć, ale pomyśl sobie z drugiej strony - najlepsze wspomnienia to takie, które przeżywamy z ludźmi ledwo poznanymi i może za szybko się do ludzi przywiązuje i im szybko zaczynam ufać, ale wiedz, że tego nie żałuję. było świetnie, koniec w tym temacie, nara. // n_e
|
|
 |
był piątek. umówili się w rynku w jej rodzinnym mieście. on przyjechał ponad czterysta kilometrów by się z nią spotkać i pojechać do Zakopanego. wziął z sobą swojego przyjaciela i jego dziewczynę. chwilę z sobą rozmawiali w rynku po czym wsiedli do samochodu i pojechali w góry. ona ściemniła rodzicom, że jedzie z kumpelą ze studiów. i się zaczęła przygoda. było świetnie, dużo śmiechu, śniegu i ten klimat z ludźmi, których dopiero poznawała, a w ich towarzystwie ogólnie czuła się jakby ich od zawsze znała. szkoda tylko, że ten weekend szybko dla nich minął .. // n_e
|
|
 |
i pamiętaj - nikt nigdy nie powie mi, że należę do normalnych ludzi !!! // n_e
|
|
|
|