 |
czasem wystarczy czyjaś obecność by pojawił się na twarzy uśmiech. takie nic, a tak dużo potrafi człowiekowi dać
|
|
 |
wiesz jakie to uczucie stracić wszystko, w co wierzysz? dlatego nigdy nie uzależniaj szczęścia od ludzi, bo ludzie odchodzą ze wszystkim co miałeś.
|
|
 |
przyjaźń między kobietą , a mężczyznę istnieje dopóki jedna osoba utrzymuje w tajemnicy swą miłość do drugiej.
|
|
 |
moje funkcje życiowe zostały zaburzone. nałykałam się zbyt wiele przeterminowanej miłości
|
|
 |
są dwie rzeczy, których mężczyzna ukryć nie potrafi - kiedy jest pijany i zakochany.
|
|
 |
są takie chwile, sytuacje, ludzie, którzy sprawiają, że się rumienimy. wstyd o tym powiedzieć głośno, ale często jest nam z tym dobrze.
|
|
 |
Miłość nie zakończona happy endem, gdy słowa kreślę jesteś tylko wspomnieniem, miłość czy przyjaźń, dopisz sobie - ending, to co było kiedyś jest bez odpowiedzi
|
|
 |
|
Każdą kobietę zdobędziesz, jeśli potrafisz jej uświadomić, iż tylko ona jedna istnieje dla Ciebie na świecie.
|
|
 |
tak,lubię to, że gdy jestem na siłowni, to mam wokół siebie całą ich czwórkę - że spoglądają, czy nie rwie mnie jakiś beznadziejny mięśniak, i czy aby napewno radzę sobie z ciężarem. tak, jestem im wdzięczna za to, że gdziekolwiek bym nie była, wystarczy jeden telefon, i zaraz będą obok. tak, kocham ich za to, że nienawidzą, gdy przerywam im podrywanie lasek, ale gdy trzeba to zleją typiarę specjalnie dla mnie. tak, uwielbiam, gdy zabierają mnie na "odkrywanie nowych terenów", tankując auto, i jadąc po prostu przed siebie. tak, kocham ich całym swoim serduszkiem, i chociaż wiem, że tego nienawidzą, dla mnie zawsze będą moimi słodkimi, maleńkimi "chłopaczkami". || kissmyshoes
|
|
 |
prosiłaś mnie o przebaczenie cztery razy. dzwoniłaś, błagałaś, domagałaś się tego nawet siłą. dzisiaj jedyne co mogłabym zrobić, to splunąć Ci w twarz, bo jest mi żal na Ciebie nawet pięści. jesteś dla mnie już nikim, zniszczyłaś coś,co trwało tak długo. przejebałaś jedyną kobiecą przyjaźń w moim życiu, sprawiłaś, że poczułam się jak gówno, jak szmata wyrzucona na śmietnik. odebrałaś mi ostateczną wiarę w człowieka, którym chyba nie do końca jesteś. || kissmyshoes
|
|
 |
może i nie należe do pokolenia, które na murach pisze "jebać policję", może i nie obrzucam radiowozu butelkami - ale mam w sobie mnóstwo nienawiści do nich. zbyt wiele razy przymykali mi przyjaciół. zbyt wiele razy unosili się władzą, i tym, że oni mają broń, Ty musisz bronić się gołymi rękami. zyt wiele razy przekonałam się, że bronić siebie jak i swoich praw każdy musi sam. zbyt pewny siebie był ten, który z uśmiechem na ustach odpowiedział mi "przecież jest prawnikiem,jesteś przegrana na starcie", gdy posiniaczona siedziałam na komnendzie, chcąc zrobić cokolwiek z ojcem-skurwielem. || kissmyshoes
|
|
 |
` Ty masz to coś co mi daje tą siłę,Ty masz to co pozwala zostawić w tyle całą resztę świata, wszystkie niepotrzebne rzeczy, przecież, wiesz nie możemy tego spieprzyć..`
|
|
|
|