 |
|
To ja jestem alkoholem, którym się upijasz.
jak amfetamina robię tobie w głowie miraż.
Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać.
Uzależniam cię na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
 |
|
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cie skreślić, chodź dziś myślę o Tobie tylko w czasie przeszłym.
|
|
 |
|
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech: jeden, dwa, dwa... dwa...
|
|
 |
|
Duże brązowe oczy i najpiękniejszy uśmiech na świecie. / jachenajamaice
|
|
 |
|
Niby lepiej jest uciec i nigdy nienawracac, ale nie spelnisz snow rezygnujac ze swiata
|
|
 |
|
Lato czy zima Ty wstajesz skoro świt
jesteś ambitna inna niż każda z nich
tylko Tobie mogłem powierzyć tajemnice
tylko z Tobą chciałem spędzić całe życie!
|
|
 |
|
Idę na długi spacer, mimo mrozu,
Chcę być sam, tylko z Tobą, zrozum!
|
|
 |
|
Pobudzasz mnie do zycia niczym dobry trunek
|
|
 |
|
Widywałem ją już nieraz samą gdzieś pośród kamienic. Ale nigdy nie zrobiłem nic aby coś zmienić...
|
|
 |
|
Za ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,
Za co dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu.
|
|
 |
|
Myśl co chcesz, dobrze wiesz co dla mnie znaczysz
Mogę grać w tą gre nawet jak poznasz me karty
Chcę wszystko mieć dla siebie, lub wszystko stracić
To ryzyko jest tu wszędzie, mimo to grałbym.
|
|
 |
|
Szybki telefon by ustawic sie na miescie, z tym jedynym, z ktorym chciala dzielic szczescie.
|
|
|
|