 |
Położyła spać się, gdy łza obmyła twarz jej. Kolejny raz zwątpiła w nas i w cały świat i w prawdę. // Bonson
|
|
 |
Chciałem iść do Boga po L4, daj mi wolne typie. Albo jakiś steryd żebym mógł zapomnieć o tym syfie... // HuczuHucz
|
|
 |
Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd. Że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk. Gdy tracisz sens, nadzieja umiera z nim. I nie pomoże nawet typ, którego wybiera dym tu nic. // HuczuHucz
|
|
 |
Nie mogę ot tak mieć wyjebane. To ryje banie, myśląc ciągle że żyje dla niej. // HuczuHucz
|
|
 |
Wiem o wielu błędach i żałuje dziś mocno // HuczuHucz
|
|
 |
ciągle mokną te ulice w deszczu łez, myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest. // HuczuHucz
|
|
 |
jest najgorzej. jak sobie z tym wszystkim poradzę to wracam tu ;)
|
|
 |
Kurwa, co ja w ogóle pierdole, niech mnie ktoś jebnie z całej siły w głowę, to przecież ja, JA, niezależna, zawsze prawdziwa, mająca wszystko w dupie, tak, właśnie tak, przecież wciąż jestem sobą. I wcale się kurwa nie boję./niecalkiemludzka
|
|
 |
Teraz, zostały te wspomnienia i łzy. Trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni! // HuczuHucz
|
|
 |
Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk. Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic. // HuczuHucz
|
|
 |
|
trzecia w nocy, zamknięte powieki, Jego oddech na twarzy, wersy Chady, za dużo słów o tak dużym znaczeniu i uczucie, które przerastało nawet moje, podobno dzielne, serce.
|
|
 |
Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
|
|