 |
zanim porwie mnie wiatr, podaj mi dłoń
|
|
 |
jestem testem na możliwość miłości, wypełń mnie / BOK
|
|
 |
Ty to diament, straciłem wiarę, Ty to nadzieja na zmianę/
Ja to szyba, wytnij w niej serce i wejdź we mnie / BOK
|
|
 |
nie jest mi brak tych rzeczy, które oni mają / BOK
|
|
 |
nie jest mi żal, wiatr wieje mi w twarz, dumny ponad stan / BOK
|
|
 |
ceń się, a najlepiej bądź bezcenna
|
|
 |
Chcę prawdziwej miłości, nie teraz, nie za chwilę, bez pośpiechu, może być za dziesięć lat, ale chcę bezgranicznej i wiernej, bez zmuszania, bez skomplikowanych pytań, bez osób trzecich, bez powodów do zazdrości i do oskarżania siebie nawzajem, chcę być najważniejszą i jedyną. Każdy tego pragnie.. / nieracjonalnie
|
|
 |
oddam Ci wszystko, długów żadnych nie masz u mnie
|
|
 |
Wybaczyłam sobie i wybaczyłam Jemu, jednak wciąż tęsknię, wciąż mam Go przed oczami, znów czuję, jakby dotykał mojej dłoni, milknę, i chyba oczekuję więcej, więcej, i wciąż chcę czegoś ponad to. / nieracjonalnie
|
|
 |
w nocy czas płynie inaczej
|
|
 |
Nienawidzę Cię za to,
że zostawiłeś mnie na pożarcie tym wszystkim ludziom,
którzy nie są Tobą.
|
|
 |
ja jestem obok, kłopoty won, bądź sobą
|
|
|
|