 |
postaw się na jego miejscu poczuj to pierdoloną bezsilność
|
|
 |
|
morderca pod pseudonimem kac jutro zapuka do twych drzwi./kolekcjonerr
|
|
 |
Idąc przed siebie, ciemna ulicą
Znów płyną łzy bo wiem, że to droga donikąd
Wołam o pomoc, lecz nikt nie słyszy
To na co mogę liczyć to jedynie odpowiedź ciszy
|
|
 |
Wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat
ale wybacz mi, jeśli znowu trochę zamulam
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec
a nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę
Wiem, że to złe ale później dasz mi pokutę
teraz posiedźmy w ciszy przez minutę. / Małpa
|
|
 |
Patrze tak długo że aż oczy pieką
Urodziłem się by gapić się w dekolt / WuWunio
|
|
 |
Za noszenie golfu pójdziesz do piekła
Za takie piersi należą się owacje
masz cycki to zawsze masz racje
|
|
 |
za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną.
|
|
 |
nie obiecuj, że bedziesz. obiecaj, że pojawisz się chociaż raz w tygodniu, żeby potrzymać mnie za rękę. w to jestem bardziej skłonna uwierzyć. i zdecydowanie bardziej wolę być trzymana za rękę, nijeżeli za serce.
|
|
 |
powiedział, że kocha odchodząc. wolałaby, żeby ją nienawidził zostając.
|
|
 |
nie rozumiesz, nie widzisz tego co jest dla Ciebie tlenem. absurdem jest fakt, ze zauwazasz to dopiero gdy odetna Ci jego dopływ. dusisz się, po omacku starając się nabrać powietrza. wspomnienia, który jak zakażony tlen wirują w Twoich płucach dusząc Cię jeszcze bardziej. nie możesz otworzyć okna. jesteś bez wyjścia. dławienie się brakiem powietrza, czegoś najcenniejszego, najistotniejszego jest Twoim jedyną opcją, jaką możesz brać pod uwagę. warto doceniać, że nasze serce ma czym oddychać. w każdej chwili ktoś może nam zapierdolić butle tlenową. nasze szczęście.
|
|
 |
wiem jak ułożyć rysy twarzy, by smutku nikt nie zauważył.
|
|
|
|