 |
Rzuciła Go dziewczyna, którą pokochał bez granic i całkiem zaufał. Może miała innego, może nie kochała. Znienawidził Ją jednocześnie wzbudził w sobie nienawiść do innych kobiet. Postanowił się bawić nimi tak jak Ona to zrobiła. Jedyne co mnie boli to to, że takich typów jest na świecie bardzo wiele. Zastanawia mnie tylko jedno. Dlaczego inne dziewczyny mają cierpieć za błędy tej, która odeszła? Zastanówcie się, każdy jest inny, nie wszyscy są tacy sami
|
|
 |
nikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jest, wiesz ? nic, nikt nie przewinie czasu wstecz
|
|
 |
Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.
|
|
 |
a on patrząc wstydliwie olbrzymimi zielonymi patrzałkami , bawił się kosmykiem mych kasztanowych włosów. A ja? ja przesiąknięta nim w zupełności, chwyciłam go za rękę, a tak. na wypadek próby ucieczki.
|
|
 |
Spokojnie,
potrafię żyć bez Ciebie.
...ale nie chcę
|
|
 |
Spokojnie, oddychaj.
Wszystko kiedyś wróci do normy.
|
|
 |
Spokojnie, oddychaj.
Wszystko kiedyś wróci do normy.
|
|
 |
Pragnęła miłości.
Prawdę mówiąc miała dużo miłość
wokół siebie, ale ona pragnęła jego miłość.
|
|
 |
Wiesz, jak krzywdzić ludzi. Podziwiam Cię za to .
|
|
 |
- wiesz co jest najgorsze?
- co ?!.
- kiedy kochasz kogoś bez wzajemności , a potem okazuje się , że czuł to samo.
|
|
 |
Wiesz jak to jest gdy chcesz spojrzeć ukochanej osobie w oczy ale nie możesz, bo po paru sekundach musisz sie odwrócić kryjąc łzy?
|
|
|
|