Czytając swoje dawne wpisy nie mogę uwierzyć, jak cholernie dużo zmieniło się od tamtego czasu. Wtedy chyba bym wyśmiała kogoś, kto by mi powiedział, że o tobie zapomnę.
Pierdolona naiwna, głupia idiotka. I na co ci debilko przyszło? Kurwa mać moja naiwność i to że zawsze to ja wszystko naprawiam mnie zamęczy. Czemu nie moge powiedzieć. Dość? Czemu nigdy nie potrafie odmówić pomcocy wiedząc, że to mnie wykańcza? Idiotka